We wtorek, 2 października, Rada Ministrów w czasie obrad ma zająć się projektem ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego oraz niektórych innych ustaw. Głównym celem projektu jest wydłużenie do końca 2023 r. finansowania ze środków budżetowych restrukturyzacji sektora górnictwa węgla kamiennego, w związku z decyzją Komisji Europejskiej z lutego br.
Proponowane zmiany zostały opracowane w resorcie energii. Osobą odpowiedzialną za opracowanie projektu jest wiceminister energii i pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Grzegorz Tobiszowski.
Jak poinformowano na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, główną przyczyną zmian jest „brak narzędzia umożliwiającego finansowanie po 31 grudnia 2018 r. procesów likwidacji kopalń, działań polikwidacyjnych, w tym finansowania zadań związanych z zabezpieczeniem kopalń sąsiednich przed zagrożeniem wodnym, gazowym oraz pożarowym w trakcie i po zakończeniu likwidacji kopalń, naprawiania szkód górniczych wywołanych ruchem zakładu górniczego zlikwidowanego oraz będącego w trakcie likwidacji, a także finansowania restrukturyzacji zatrudnienia w kopalniach postawionych w stan likwidacji przed dniem 1 stycznia 2019 r.”.
Przypomnijmy, że 8 lutego 2018 r. Komisja Europejska wydała decyzję wydłużającą do końca 2023 r. możliwość udzielenia przez państwo pomocy publicznej na restrukturyzację sektora górnictwa węgla kamiennego, jak również zwiększającą wysokość pomocy do kwoty 12 991 968,8 tys. zł. Kwota ta obejmuje zarówno pomoc przyznaną na mocy art. 3 (pomoc na zamknięcie), jak i na mocy art. 4 (pomoc na pokrycie kosztów nadzwyczajnych) decyzji Rady. Pomoc na zamknięcie przyznawana była do końca 2016 r. Natomiast pomoc na pokrycie kosztów nadzwyczajnych została zwiększona. Budżet planu zamknięcia w tym zakresie został zmieniony. Łączna kwota pomocy na koszty nadzwyczajne, które mają zostać przyznane w okresie 2015-2023, wynosi 12 671 642,1 tys. zł.
W ustawie z dnia 22 stycznia 2015 r. o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego w latach 2008-2015 (Dz.U. poz. 143, z 2016 r. poz. 1592), określono limit wydatków budżetowych na lata 2015-2018 w wysokości 7 mld zł z przeznaczeniem na finansowanie likwidacji kopalni, zakładu górniczego lub jego oznaczonej części, a także restrukturyzację zatrudnienia oraz pokrycie bieżących strat produkcyjnych przedsiębiorstwa. W ramach powyższego limitu jest również możliwe finansowanie naprawiania szkód wywołanych ruchem zlikwidowanego zakładu górniczego lub zakładu górniczego będącego w trakcie likwidacji. Bez nowelizacji ustawy, o której mowa powyżej niemożliwe będzie finansowanie z budżetu państwa zarówno zadań wykonywanych w trakcie likwidacji kopalń, jak i działań polikwidacyjnych, naprawianie szkód górniczych oraz wypłacanie świadczeń osłonowych dla pracowników przebywających na urlopach górniczych oraz na urlopach dla pracowników zakładu przeróbki mechanicznej węgla, z uwagi na brak obowiązujących przepisów w tym zakresie.
Ponadto z uwagi na prowadzony proces notyfikacji pomocy publicznej dla zabytkowej Kopalni Soli w Bochni na kolejne lata, a w przyszłości również dla Kopalni Soli w Wieliczce, niezbędnym jest wprowadzenie zmian do ustawy z dnia 30 sierpnia 2013 r. o dotacji przeznaczonej dla niektórych podmiotów (Dz. U. z 2017 r. poz. 1358). Pomoc publiczna dla tych podmiotów była dotychczas notyfikowana na podstawie zgodności z przepisami rynku wewnętrznego, zgodnie z art. 107 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE). Pomoc dla Kopalni Soli Bochnia, Kopalni Soli Wieliczka i Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu została uznana przez Komisję za zgodną z rynkiem wewnętrznym zgodnie z art. 107 ust. 3 lit. d) TFUE jako pomoc przeznaczona na wspieranie kultury i zachowanie dziedzictwa kulturowego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panowie Górnicy czy nie podpisaliście rezygnacj z deputatu podpis pod dokumentem jest wyrazem zgody na treści w nim zawrte . Myślę że cała Brać Górnicza w ZSG i SPZ się tego nauczyła nie zostaliście okradzeni sami zrezygnowaliście w imię ratowania poskiego górnictwa polski podatnik wam tego nie zapomni
Co z rekompensatą dla 12 tys. okradzionych emerytów .może portal sie tym zainteresuje
Niech dajom tym co chcą urlopy górnicze a to co zostanie do rentownych koplan reszta zamknoc
urlopy gornicze dla wszystkich chetnych co maja uprawnienia zeby na to przejsc a sa chetni ,,a nie tylko dla zwiazkowcow i ich znajomych ,,,