Czwartkowa, 13 wzreśnia, sesja na Wall Street przyniosła najmocniejsze wzrosty od początku września, a wśród spółek liderem zwyżek był Apple. Skala wzrostów osłabła jednak nieco po wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa, który stwierdził, że "nie ma żadnej presji, by zawrzeć umowę z Chinami".
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,57 proc. do 26 145,99 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,53 proc. do 2904,18 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,75 proc. do 8013,71 pkt.
Wśród spółek jednym z liderów wzrostów był Apple, którego akcje zyskały prawie 3 proc. po tym, jak spółka pokazała trzy nowe modele iPhone'ów w środę.
Wzrostom na Wall Street przewodził sektor IT. AMD zyskiwał ponad 5 proc., Qualcom około 3 proc., a Nvidia prawie 2 proc.
Dobre nastroje wśród giełdowych inwestorów popsuła nieco wypowiedź prezydenta USA Donalda Trumpa, według którego to nie Stany Zjednoczone, lecz Chiny są pod presją, by osiągnąć porozumienie handlowe.
"Nie jesteśmy pod żadną presją, by zawrzeć umowę z Chinami, to oni są pod presją, żeby zawrzeć umowę z nami. Nasze rynki idą w górę, ich się załamują. Niedługo będziemy zbierać miliardy z ceł i wytwarzać nasze produkty w kraju. Spotkamy się, jak przyjdzie na to czas" - napisał amerykański prezydent na Twitterze.
W środę dziennik "The Wall Street Journal" napisał, że sekretarz skarbu Steven Mnuchin zaprosił przedstawicieli chińskich władz na kolejną rundę rozmów handlowych, co miałoby być efektem politycznej presji na Trumpa, by zdeeskalował napięcia w relacjach handlowych z Pekinem. Główny doradca ekonomiczny Białego Domu Larry Kudlow potwierdził, że takie zaproszenie faktycznie zostało wystosowane, ale nie ma żadnych gwarancji, że rozmowy doprowadzą do jakiegokolwiek przełomu.
Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych oświadczył z kolei, że Pekin z zadowoleniem przyjął zaproszenie.
- Chiny zawsze stały na stanowisku, że eskalacja konfliktu handlowego nie jest w niczyim interesie. Od czasu wstępnych rozmów w Waszyngtonie zespoły negocjacyjne obu stron utrzymywały różne formy kontaktu i odbywały dyskusje na temat trosk obu stron - podkreślił Geng Shuang.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.