Zajmująca się likwidacją i zagospodarowaniem pogórniczego majątku Spółka Restrukturyzacji Kopalń (SRK) zamierza przekazać kolejne tereny dawnych kopalń samorządom, deklarującym chęć ich przejęcia. Trwają rozmowy m.in. z władzami Zabrza, Mysłowic i Sosnowca.
- Aktualnie rozmawiamy w Mysłowicach na temat przekazania części obiektów kopalni Mysłowice, oraz w Zabrzu, na temat wybranych obiektów kopalni Makoszowy - poinformował we wtorek, 7 sierpnia, wiceprezes SRK Jacek Szuścik, zaznaczając, że rozmowy są na etapie omawiania spraw organizacyjnych, stąd trudno obecnie przesądzać, kiedy nastąpi przekazanie terenów.
Mysłowice zainteresowane wieżą, maszyną wyciągową i elektrownią
W Mysłowicach, gdzie dawna kopalnia znajduje się w bliskim sąsiedztwie centrum miasta, władze miasta są zainteresowane przejęciem m.in. wieży szybowej, budynku maszyny wyciągowej wraz z samą maszyną czy budynku kopalnianej elektrowni.
Aby mogło dojść do przekazania obiektów, trzeba jeszcze dokonać wielu formalności m.in. odpowiedniego podziału gruntów, aby zapewnić dojazd do wszystkich budowli na tym terenie.
Kompresorownia i cechownia w Makoszowach dla Zabrza
Natomiast samorząd Zabrza rozmawia z SRK o przejęciu wybranych, zabytkowych budynków zamkniętej ponad półtora roku temu, po 110 latach działalności, kopalni Makoszowy. Chodzi o kompresorownię oraz cechownię dawnej kopalni.
- Prowadzone są także rozmowy dotyczące rewitalizacji terenów po kopalni Makoszowy w celu ich zagospodarowania dla celów przemysłowych; podobnie jest w Mysłowicach. Oprócz sfery zabytkowej, są rozmowy służące przywróceniu tych terenów do działalności przemysłowej i tworzenia nowych miejsc pracy - wyjaśnił wiceprezes Szuścik, odpowiedzialny w zarządzie SRK za sprawy likwidacji kopalń i ochrony środowiska.
W Sosnowcu część terenu po Kazimierzu-Juliuszu dla gminy
Ponadto SRK finalizuje też rozmowy z władzami Sosnowca na temat przekazania części terenu kopalni Kazimierz-Juliusz w tym mieście - ten zamknięty wiosną 2015 r. zakład był ostatnią kopalnią węgla kamiennego w Zagłębiu Dąbrowskim.
We wtorek SRK przekazała samorządowi Katowic ponad półhektarowy teren wokół szybu Poniatowski, należącego do likwidowanej od wiosny tego roku kopalni Wieczorek. Zabytkowy kompleks, położony na skraju zabytkowego osiedla robotniczego Nikiszowiec, ma być rewitalizowany.
Łącznie od 2016 r. do połowy br. Spółka Restrukturyzacji Kopalń przekazała na rzecz gmin górniczych w formie darowizny tereny o łącznej powierzchni 63 hektarów, wartości 17,7 mln zł.
Często rozmowy na temat przekazania majątku trwają kilka lat - tak było np. w Rudzie Śląskiej, której samorząd w lutym br. przejął od SRK 50 nieruchomości o łącznej powierzchni 2,6 ha - głównie drogi i pasy drogowe. W planach jest przejęcie kolejnych 14 nieruchomości.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
SZULIKOWA DOGADAŁA SIĘ Z PiS-em I POZWOLIŁA ZLIKWIDOWAĆ MAKOSZOWY. ZABRZANIE POWINNI JEJ ZA TO PODZIĘKOWAĆ W WYBORACH, BO ZABRZE KIEDYŚ PRĘŻNE MIASTO PRZEMYSŁOWE I SPORTOWE TERAZ JEST MIASTEM MUZEÓW, TAK BIEDNE I ZANIEDBANE, ŻE CHYBA TYLKO W BYTOMIU JEST GORZEJ.
Likwidator pan Chwi..... zagospodaruje!
Zrobiono z Zabrza skansen tylko dlatego, że osoby u władzy miały wolę zrobienia na tym 'lodów'. Gdyby zawalczyli ze wsparciem podobnym jak KWK Pokój dziś w Zabrzu byłaby co najmniej jedną kopalnia i kilka tysięcy miejsc pracy, woli jednak nie było w zamian za to będzie skansen górniczy. Zabrzanie OBUDŹCIE SIĘ!!!!!!!!!!!!