Żeby zapełnić lukę pokoleniową, w 2020 r. będzie potrzeba 18 tys. maszynistów i innych kolejowych specjalistów. We wsparcie systemu kształcenia kolejarzy włączyła się PKP LHS. Andrzej Skiba, członek zarządu PKP LHS oraz Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa podpisali list intencyjny, którego celem jest uruchomienie, z początkiem nowego roku szkolnego, kolejowych klas patronackich w Zespole Szkół nr 2 im. Tadeusza Kościuszki
Rolą PKP LHS jest zapewnienie wsparcia kolejowych ekspertów w przygotowaniu i realizacji programu edukacyjnego dostosowanego do potrzeb kształcenia branżowego. Przedstawiciele kolejowej spółki zaznaczają, że współpraca jest odpowiedzią na apel do pracodawców wystosowany przez premiera Mateusza Morawieckiego i minister edukacji Annę Zalewską. Chodzi o dostosowanie kształcenia do potrzeb nowoczesnej gospodarki i odbudowę szkolnictwa branżowego. Tylko w branży kolejowej w związku ze zjawiskiem luki pokoleniowej, w 2020 roku będzie potrzeba 18 tys. maszynistów i wielu innych specjalistów.
– Poszukujemy maszynistów, toromistrzów, rewidentów taboru i automatyków urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Dlatego zdecydowaliśmy wspierać kształcenie branżowe, żeby jak najwięcej młodych ludzi było przygotowanych do zawodów kolejowych. Cieszę się, że wynikiem współpracy będzie utworzenie klas kolejowych – mówi Zbigniew Tracichleb, prezes zarządu PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa.
Spółka PKP LHS ukierunkowana jest na promocję adresowaną do młodych ludzi podejmujących decyzję o wyborze swojej przyszłej ścieżki zawodowej. W ramach Grupy PKP przygotowała film promujący szkolnictwo branżowe, który pokazuje, że warto swoją przyszłość wiązać z koleją, że może być szansą na udaną karierę i realizację pasji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.