- Najważniejsze jest życie górników i akcja ratunkowa, aby dotrzeć do tych pięciu, którzy tam jeszcze zostali - powiedział po naradzie w sztabie w kopalni Zofiówka premier Mateusz Morawiecki, który przez kilkadziesiąt minut dowiadywał się o sytuacji na poziomie 900 m.
Morawiecki poinformował, że pod ziemią pracuje teraz 12 ekip. Ratownicy wymieniają się, żeby pokonać "250, może 350 m do miejsca, gdzie pozostają górnicy".
- Są dwa równoległe chodniki, niestety jest też po drodze parę rumowisk, są zawały. Trudno w tej chwili powiedzieć, jak trudne do sforsowania - opisywał.
Najważniejsze, że wentylatorami wciąż doprowadzane jest powietrze. Uratowało ono już dwóch górników, którzy ukryli się przy fragmencie rozszczelnionego lutniociągu (rury, którą tłoczone jest świeże powietrze - przyp. red.)
Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo
- Mamy ogromną nadzieję, że akcja ratunkowa zakończy się powodzeniem - wyznał premier, dodając, że odebrał wiele dokładnych meldunków od kierownictwa WUG, kopalni oraz ratowników, którzy wydobyli pierwszych dwóch rannych. Poszkodowani ci przebywają w szpitalu, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Premier podkreślił, że wstrząs miał wyjątkowo dużą siłę 10,8 x 10^8 J. Dodał, że w kopalni zdarzały się wstrząsy do potęgi szóstej, siódmej, ale "nigdy wcześniej takiego wstrząsu nie było tu wcześniej".
Do dyspozycji najlepszy sprzęt poszukiwawczy
Morawiecki zapewnił, że rząd zaangażował wszystkie możliwe środki, najlepszą aparaturę, aby doprowadzić do odnalezienia górników.
- Trwam w nadziei razem z rodzinami, razem z wszystkimi w Polsce, że akcja zostanie zakończona powodzeniem. Służby pracują absolutnie profesjonalnie, robią wszystko, co możliwe. Natury niestety nie da się przewidzieć - mówił Mateusz Morawiecki, który ze sztabu akcji w Zofiówce wyszedł do dziennikarzy wyjątkowo skupiony, był w bardzo poważnym nastroju.
Premier odwiedził rannych w szpitalu
Bezpośrednio z kopalni premier pojechał do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 przy al. Jana Pawła II w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie na oddziale urazowo-ortopedycznym odwiedził rannych górników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.