Remonty i rozbudowa odcinków linii kolejowych, które samorządy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM) chcą wykorzystać do tworzenia tzw. kolei metropolitalnej, będą możliwe po 2020 r., w kolejnej unijnej perspektywie finansowej - wskazuje spółka PKP PLK.
Chodzi o przedsięwzięcie zarządcy kolejowej infrastruktury: "Prace na podstawowych ciągach pasażerskich na obszarze Śląska, etap I: linia E65 na odc. Będzin - Katowice - Tychy - Czechowice Dziedzice - Zebrzydowice". Zostało ono pierwotnie przygotowane pod kątem unijnego instrumentu finansowego Łącząc Europę (CEF - Connecting Europe Facility), jednak finansowanie z tego źródła wesprze tylko część prac w południowej części województwa.
Jak poinformował w piątek, 13 kwietnia, w Katowicach członek Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych Włodzimierz Żmuda, przyznane już fundusze z trzeciego naboru CEF (wraz ze środkami krajowymi) zasilą prace w rejonie Czechowic-Dziedzic.
Do przewidywanego czwartego naboru CEF w obecnej perspektywie finansowej 2014-2020 PLK chcą zgłosić jeszcze prace na odcinkach Tychy - Czechowice-Dziedzice oraz Czechowice-Dziedzice - Zebrzydowice, dla których projekty będą gotowe w pierwszej kolejności.
- Te projekty z woj. śląskiego będą jedynymi, które będą tam składane - zaznaczył Żmuda.
Przypomniał, że dla całego zakresu przedsięwzięcia opracowywana jest obecnie dokumentacja projektowa. Pytany o plany realizacji robót na odcinkach między Będzinem, Katowicami i Tychami, wskazał, że "to musi być następna perspektywa z tego względu, że ta dokumentacja tam się opóźniła". Nawiązał przy tym do zamówienia uzupełniających prac projektowych, uwzględniających przeprowadzkę Kolei Śląskich do katowickiej bazy taborowej, o zamiarze czego przewoźnik informował już po ogłoszeniu przetargów na pierwotną dokumentację.
W ostatnich miesiącach o zabezpieczenie środków z oszczędności przetargowych na budowę tzw. kolei metropolitalnej w centralnej części woj. śląskiego apelowały do ministra infrastruktury i szefa spółki PKP PLK władze Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
"W związku z tym, że takie oszczędności się pojawiły, zwracamy się z apelem o realizację kręgosłupa kolei metropolitalnej, czyli dobudowę torów na odcinku Będzin-Katowice Ligota" - pisali na początku lutego br. przedstawiciele GZM.
Akcentowali, że tworzenie kolei metropolitalnej ma tam głębokie uzasadnienie, w kontekście konieczności rozwijania transportu zbiorowego wobec ograniczonej przepustowości dróg i już teraz zbyt dużej liczby samochodów w miastach. Podkreślali, że GZM ma w planach zakup pod tym kątem nowych pociągów, jednak realizacja zamierzenia nie jest możliwa bez nowej infrastruktury kolejowej.
Według przekazanych PAP w połowie stycznia br. informacji PLK spółka ma dysponować całością dokumentacji rozbudowy linii E65 w centralnej części woj. śląskiego, pod kątem m.in. tworzenia tam kolei metropolitalnej, w 2020 r. (część tych projektów PLK mają mieć w połowie 2019 r.).
Zakończenie prac projektowych wraz z uzyskaniem zgód dla odcinka Będzin - Katowice Szopienice Południowe planowane jest w czerwcu 2019 r., natomiast dla odcinka Katowice Szopienice Południowe - Katowice - Katowice Piotrowice (wraz z wprowadzanymi zmianami dotyczącymi stacji Katowice) - w 2020 r. Zakończenie prac projektowych dla odcinków: Tychy - Most Wisła, Most Wisła - Czechowice Dziedzice - Zabrzeg oraz Zabrzeg - Zebrzydowice zarządca kolejowej infrastruktury przewiduje we wrześniu br.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.