Do tragicznego śmiertelnego wypadku doszło we wtorek, 2 stycznia, w należącym do KGHM Polska Miedź zakładzie górniczym Rudna w Polkowicach. Ofiarą jest 50-letni mężczyzna, którzy z nieustalonych wciąż przyczyn wpadł do szybu.
Zwłoki odnaleziono wczoraj wczesnym wieczorem na dnie szybu R-IX na głębokości 1118 m. Zmarły był pracownikiem zewnętrznej firmy Energetyka. Według wstępnych ustaleń lekarz stwierdził, iż zgon nastąpił we wtorek między godz. 12 a 16.
– Pracownik spółki zewnętrznej Energetyka wykonywał prace związane konserwacją klimatyzacji. Wpadł do szybu. Akcja ratownicza zakończyła się przed godz. 20, gdy ratownicy wydobyli jego ciało – powiedziała rzecznik KGHM Polska Miedź Justyna Masoń.
Postępowanie w celu wyjaśnienia przyczyn tragedii prowadzą prokuratura oraz inspektorzy Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.