Sosnowiec i PKP SA są zainteresowane współpracą przy przerwanej rewitalizacji zabytkowego dworca kolejowego Sosnowiec Maczki. Koleje deklarują ewentualną możliwość wynajmu powierzchni dworca; miasto wskazuje, że przesłało już ofertę.
- Jesteśmy otwarci na współpracę z miastem w zakresie ewentualnego wynajmu powierzchni w budynku dworca - przekazała Polskiej Agencji Prasowej kolejowa spółka.
- Przesłaliśmy już jakiś czas temu propozycję najmu, jesteśmy otwarci na porozumienie w sprawie jakiegoś finansowania - odpowiada miasto.
Chodzi o monumentalny, określany jako perła kolejowej architektury, zdewastowany przez lata dworzec z połowy XIX w. Rozpoczęte w obiekcie w ub. roku prace zostały przerwane - wobec zarzucenia pierwotnej koncepcji jego wykorzystania. Kolej przekazała, że zamyka i zabezpiecza budynek. Miastu zależy na ożywieniu miejsca i dzielnicy.
W 2014 r. ówczesne władze Politechniki Śląskiej i właściciela obiektu, spółki PKP SA, podpisały przy aprobacie samorządu Sosnowca list intencyjny. Dotyczył on planów umiejscowienia w Maczkach, po wyremontowaniu obiektu przez kolejarzy, Centrum Naukowo-Dydaktycznego Transportu Kolejowego śląskiej uczelni.
PKP zlecił odrestaurowanie dworca w 2016 r.
Po przygotowaniu projektu i dwóch nieudanych przetargach w sierpniu 2016 r. inwestor, czyli PKP SA, ostatecznie podpisał umowę z wykonawcą prac o wartości blisko 39 mln zł brutto.
Po około roku okazało się jednak, że prace ustały, a Politechnika Śląska nie podpisała formalnego porozumienia z PKP. Jej przedstawiciele w rozmowach z lokalnymi mediami powoływali się na przepisy uniemożliwiające uczelniom tworzenie zamiejscowych ośrodków dydaktycznych (w której to formule w Maczkach planowano pierwotnie Centrum), a jedynie - droższe - wydziały zamiejscowe.
Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński powiedział, że władze miasta próbowały jeszcze ratować trwającą rewitalizację.
- Przygotowaliśmy ofertę na technikum kolejowe, podyplomowe studia, rodzaj centrum szkolenia kolejnictwa, ale PKP SA powiedziały ostatecznie, że to ich nie interesuje - zaznaczył.
Wykonawca wycofał się przed wejściem do wnętrz
Ostatecznie prace stanęły po tym, gdy wykonawca chciał zaczynać roboty we wnętrzach, a inwestor nie dawał mu informacji, co ma robić.
Aleksandra Grzelak ze służb prasowych PKP SA przekazała PAP, że "wycofanie się wykonawcy z inwestycji" nie oznacza, że kolejowa spółka rezygnuje z realizacji tego zadania.
- Obecnie prowadzone są prace inwentaryzacyjne oraz roboty związane z zamknięciem i zabezpieczeniem budynku - wskazała Grzelak.
PKP szuka najemcy na dworzec
Przedstawicielka PKP SA zaznaczyła także, że wznowienie modernizacji i rewitalizacji obiektu będzie związane z "pozyskaniem podmiotu zainteresowanego wynajmem powierzchni w budynku oraz wyborem nowego wykonawcy prac budowlanych".
- Jesteśmy otwarci na współpracę z miastem w zakresie ewentualnego wynajmu powierzchni w budynku dworca - podkreśliła.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.