Rekordowy rok pod względem pozyskanych projektów i wysokości inwestycji w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Dzięki nowym inwestycjom powstanie co najmniej 1,4 tys. miejsc pracy.
- Zamkniemy rok co najmniej 40. pozyskanymi projektami wartości około 3 mld zł. Zrobiliśmy bardzo dobry wynik, rekord w historii stref w Polsce. Podobna tendencja jest też w innych strefach w kraju – mówi Janusz Michałek, prezes KSSE.
Jak wynika z danych udostępnionych przez Strefę rok temu udało się pozyskać 29 projektów o wartości ponad 1,9 mld zł. Po trzech kwartałach tego roku wielkość deklarowanych przez inwestorów nakładów jest o 1 mld zł wyższa! W ramach nowych zezwoleń dotychczasowi inwestorzy zadeklarowali też utrzymanie ok. 7,5 tys. istniejących już w strefie miejsc pracy.
Do końca tego roku może odbyć się jeszcze nawet 13 przetargów, których efektem będą nowe zezwolenia na działalność w strefie.
Więcej niż w tym roku projektów było tylko w 2014 roku. Wydano wtedy 58 pozwoleń. Wynikało to jednak ze zmieniających się przepisów w zakresie pomocy publicznej w poszczególnych regionach. Jednak łączna wartość pozyskanych wtedy inwestycji była mniejsza od tegorocznej, rzędu 2,5 mld zł.
Teraz też zmienią się przepisy regulujące funkcjonowanie stref w kraju.
- To pomysł wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Polska ma stać się jedną wielką strefą inwestycji. Zniesione zostaną bariery lokalizacyjne, bo dzisiaj preferowane są tylko określone rejony. Nasza strefa obejmie całe województwo śląskie i część opolskiego – mówi prezes Michałek.
Według zapowiedzi resortu rozwoju, ma to zwiększyć wartość nakładów inwestycyjnych w perspektywie 2027 r. do 117,2 mld zł i dać 158,3 tys. nowych miejsc pracy. Preferencje podatkowe będą uzależnione od trzech podstawowych kryteriów: lokalizacji, charakteru inwestycji oraz jakości tworzonych miejsc pracy.
Zdaniem prezesa KSSE to dobre rozwiązania. Ich wdrożenie powinno nadać nową dynamikę promowaniu Polski jako korzystnego miejsca do lokowania inwestycji.
- Musimy zmienić sposób myślenia, wyjść z gabinetu, dotrzeć do każdej gminy, zastanowić się jak jej pomóc, gdzie i jak szukać inwestorów – podkreślił prezes Janusz Michałek. Dodał, że w nowej formule na wsparcie będą mogły liczyć także niewielkie inwestycje, o wartości kilkuset tysięcy złotych, a nie jedynie milionowe projekty. To szansa dla małych i średnich przedsiębiorców, które już teraz są obecne w KSSE.
Zapytany o rodzaje inwestycji w Strefie, wskazał, że w tym roku prym wiedzie szeroko pojęta branża motoryzacyjna oraz przemysł tworzyw sztucznych.
- Media nagłaśniają obecnie inwestycję firmy Guardian w Częstochowie, której wartość może sięgnąć 200 mln euro. My o niej wiemy już od miesięcy – podkreśla prezes Michałek.
W KSSE, uznanej za najlepszą polską strefę, realizuje projekty ponad 220 firm polskich i zagranicznych. Są one warte ponad 24 mld zł. Poziom zatrudnienia przekroczył 60 tys. osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.