Trzystu urzędników i strażników miejskich, którzy będą w przyszłości kontaktować się z mieszkańcami regionu w związku z uchwałą antysmogową województwa śląskiego, przeszkolonych zostało w minionym tygodniu podczas kursu zorganizowanego przez Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach.
Kursantów podzielono na grupy po 30 osób, a całość szkolenia trzeba było rozłożyć na dwa dni (26 i 27 września) ze względu na liczbę chętnych. Istotą zajęć, które odbyły się w budynkach Muzeum Śląskiego przy ul. Dobrowolskiego w Katowicach, było opanowanie praktycznych umiejętności rozpoznawania tych gatunków paliw, które zostały w uchwale antysmogowej Sejmiku zakazane do spalania w domowych piecach i kotłach.
- Chodzi tu o muły i floty oraz - wbrew rozpowszechnianym nieprawdziwym informacjom - tylko najbardziej szkodliwe, bo najdrobniej przemielowe na proszek-puder miały węglowe, które przy spalaniu w domowych instalacjach powodują najgorsze emisje zanieczyszczeń powietrza pyłem i trującymi substancjami chemicznymi - tłumaczy Blanka Romanowska z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Eksperckie wsparcie w czasie kursu zapewnili specjaliści z Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu. Pod ich okiem pracownicy samorządów gminnych przechodzili do kolejnych pomieszczeń, w których zapewniono im próbki prawdziwych paliw, z jakimi będą mogli najczęściej spotkać się np. w czasie kontroli przeprowadzanych w posesjach mieszkańców. Niesforni potrafią bowiem spalać nie tylko odpady i śmieci, które na pierwszy rzut oka można identyfikować w przydomowej kotłowni. Największą trudność sprawić mogą rozmaite mieszanki z domieszką np. węgli brunatnych.
- Szkoleni pracownicy samorządów uczyli się również pobierać i zabezpieczać do badań próbki paliwa, tak aby cały proces ewentualnego egzekwowania przepisów prawa mógł odbywać się w prawidłowy sposób, zgodnie z obiektywną i bezstronną procedurą. Dowiedzieli się, jakie dokumenty poświadczają jakość paliw przy sprzedaży i jak ocenić, czy urządzenia w kotłowni posiadają wymagane prawem cechy - tłumaczą organizatorzy szkolenia.
Zadbano też o egzemplarze kotłów, pieców i kominków, by poinstruować kursantów, w jaki sposób spalane bywają rozmaite substancje, na czym mogą polegać próby "oszukiwania" cech konstrukcyjnych i zabezpieczeń w urządzeniach oraz jakiego typu śladów warto szukać, aby przekonać się o niewłaściwych praktykach użytkowników.
Pakiet wiedzy dotyczył też sprzętu do wykonywania pomiarów np. wilgotności drewna, czy stosowania elektrofiltrów w domowych instalacjach.
Szkoleni samorządowcy wyposażeni zostali w więdzę, którą chętnie podzielą się z każdym w swoich gminach. Nie tylko w roli egzekutorów uchwały antysmogowej, ale przede wszystkim doradców dobrego obchodzenia się z paliwami stałymi - podkreślają organizatorzy.
Każdy z kursantów, który zaliczył szkolenie, otrzymywał stosowny certyfikat, stwierdzający nabycie wiedzy niezbędnej w zakresie stosowania uchwały antysmogowej województwa śląskiego.
W galerii: kurs dla strażników i urzędników gmin z praktycznego stosowania uchwały antysmogowej, 26-27 września 2017 r., Muzeum Śląskie w Katowicach (zdjęcia: Witold Trólka - Urząd Marszałkowski Województwa Śl.)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
No to teraz sfora rzuci się do roboty. Jak wściekłe psy, dopadną i nie puszczą. Będą grzebać, zaglądać i wąchać, by wykazać jacy są potrzebni. A tak w ogóle zawsze się zastanawiam, co trzeba w sobie mieć by pchać się do kontrolowania innych, np. czy skasowali bilet. Teraz kwiat kontrolerstwa nachodzić mnie będzie w domu i będzie się wykazywał.