W ruchu Marcel kopalni ROW trwa eksploatacja ściany W-6 w pokładzie 505wg. Uruchomiono ją w listopadzie ub.r. Jak na warunki kopalni, miała spory wybieg – 1565 m. Wydobyciu towarzyszą od początku trudne warunki geologiczno-górnicze. W trakcie biegu ściany już trzykrotnie musiano przeprowadzić obrót jej frontu w związku z załamaniem chodników przyścianowych. Dają też o sobie znać: III kategoria zagrożenia metanowego, II kategoria zagrożenia tąpaniowego i I stopień zagrożenia wodnego. Mimo trudności, prowadzący ścianę oddział G-3 dzielnie posuwa się naprzód. Do końca eksploatacji pozostało ok. 400 m.
Górnicy z oddziału G-3 nie mają wątpliwości - wydłużanie i skracanie trasy przenośnika ścianowego było najbardziej skomplikowanym zadaniem, choć oczywiście innych wyzwań nie brakowało.
- Na skrzyżowaniu ściany z chodnikiem nadścianowym musieliśmy zastosować sekcje obudowy zmechanizowanej, w związku ze zmienną jej długością. Wpłynęło to znacznym stopniu na poprawę bezpieczeństwa załogi oraz zwiększyło efektywność pracy. Sekcje były wprowadzane lub wyprowadzane w zależności od potrzeb. Również w chodniku podścianowym zastosowano po raz kolejny sekcję obudowy zmechanizowanej prowadzoną na linii likwidacji chodnika. To z kolei zwiększyło efektywność i bezpieczeństwo prac rabunkowych za frontem ściany – wyjaśnia w szczegółach Grzegorz Gwoździk, kierownik robót górniczych ds. wydobycia w Ruchu Marcel.
Należy zwrócić uwagę na fakt, że to właśnie inżynierowie z kopalni Marcel (obecnie ruchu Marcel) jako pierwsi zastosowali w 2012 r. prowadzenie sekcji na skrzyżowaniu ściany z chodnikiem nadścianowym, a rok później uczynili podobnie w chodniku podścianowym. Na ich doświadczeniach wzorowały się potem inne kopalnie.
Liderzy innowacji
Aby poprawić warunki pracy w ścianie W-6 wprowadzono kolejne innowacyjne rozwiązanie. Otóż kombajn KSW, uzbrojony został w organ trójwchodowy, dzięki czemu uzyskano większą ilość grubego sortymentu. Zamknięto też obieg wody w celu zmniejszenia zawilgocenia urobku.
- Nie chciałbym zapeszać, ale eksploatacja ściany W-6 przebiega zgodnie z harmonogramem. Jesteśmy nawet trochę do przodu. W czerwcu br. zanotowaliśmy 158 m postępu, a przez kolejne trzy miesiące oscylował on w granicach 151 m. miesięcznie. Wydobycie kształtuje się na poziomie 5500-5800 t/dobę. To są doprawdy niezłe wyniki jak na tak skomplikowaną ścianę. Wszystko dzięki dobrej organizacji pracy i olbrzymiemu zaangażowaniu całej załogi. W oddziale nie ma podziału na zmiany wydobywcze i konserwacyjne. Jeśli jest akurat taka potrzeba, to ludzie zajmują się konserwacją, jeśli nie ma - fedrują. Sprzęt pracuje praktycznie bezawaryjnie i jest w pełni wykorzystywany, podobnie jak czas pracy ludzi, którzy docierają spod szybu do ściany kolejkami podziemną i podwieszaną spalinową – zwraca uwagę Grzegorz Gwoździk.
Przyznaje jednak, że w oddziale G-3 większość pracowników to ludzie bardzo młodzi. Już co trzeci legitymuje się stażem do 5 lat. 10 proc. załogi to osoby, które przepracowały w kopalni mniej niż rok!
O młodych są spokojni
- Mieliśmy trochę obaw, czy podołają trudnemu zadaniu, bo górniczego fachu nie można nauczyć się w kilka miesięcy. Jednak załoga okazała się bardzo zdyscyplinowana. Młodzi szybko się uczą. Teraz jesteśmy już o nich spokojni – dodaje Gwoździk.
Kazimierz Smyczek, przodowy z 20-letnim stażem, nie kryje, że liczył na przydzielenie mu samych najlepszych pracowników.
- Dostałem takich i cieszę się, bo są pracowici i niezawodni. A swoją drogą, nie wyobrażam sobie prowadzenia wydobycia na tej ścianie bez wysuwanych stropnic i tych wszystkich innowacji, które zastosowano. Za nami prawie 10 miesięcy naprawdę bardzo trudnej roboty – podkreśla Smyczek.
Organizacją pracy w ścianie W-6 kieruje sztygar oddziałowy Andrzej Przeliorz oraz sztygarzy zmianowi: Mateusz Kiedroń, Grzegorz Szymiczek, Łukasz Wróblewski i Mateusz Pająk. Pracę brygad nadzorują, prócz Kazimierza Smyczka, także Daniel Orzechowski, Wojciech Pająk i Adam Brzezina.
Warto podkreślić, że węgiel z pokładu 505wg charakteryzują bardzo dobre parametry jakościowe, w tym niska zawartość popiołu i siarki. Posiada on również wysoką wartość opałową – powyżej 30 kJ na kg.
Ściana W-6 w pokładzie 505wg wybrana zostanie najprawdopodobniej do końca tego roku.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.