Najkorzystniejsze oferty w przetargach na zaprojektowanie węzła łączącego ekspresową trasę S1 m.in. z sosnowieckimi terenami inwestycyjnymi, a także na zaprojektowanie modernizacji tej trasy w Sosnowcu, wybrały władze miasta oraz katowicki oddział GDDKiA.
Chodzi o dwie różne inwestycje dotyczące tej samej ekspresowej trasy S1 (tzw. Wschodniej Obwodnicy GOP), w granicach jednego miasta i łączące się ze sobą w terenie. Mają być one przygotowywane i prowadzone równolegle.
Miasto zamierza zbudować połączenie trasy S1 z terenami inwestycyjnymi po dawnej kopalni piasku Maczki-Bór, obszarem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w dzielnicy Dańdówka oraz drogą w kierunku centrum miasta - poprzez zbudowaną już częściowo w poprzednich latach dwujezdniową drogę do ul. 11 Listopada. Ze względów terenowych budowa tam węzła będzie skomplikowana.
Sosnowiec zamierza realizować swoją inwestycję równolegle z przygotowywanym przez katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad remontem ok. 4,9 km trasy w tym mieście, związanym z dostosowaniem jej nośności do przenoszenia nacisków 11,5 tony/oś.
Inwestycje miasta i GDDKiA mają być równolegle projektowane, a także - najprawdopodobniej - podobnie realizowane, w latach 2019-2020. Dlatego obaj inwestorzy zadeklarowali m.in. wzajemne konsultacje na etapie projektowania, a także później, aby ewentualne problemy któregoś z przedsięwzięć (na etapach przetargów czy realizacji) nie wpłynęły na drugie.
Jak wynikało z przetargu miasta na projekt węzła, projekt ten ma powstać w dwóch odrębnych częściach - dla przedsięwzięcia "Rozbudowa" (do realizacji przez GDDKiA) i dla przedsięwzięcia "Węzeł" (do realizacji przez miasto). We wtorek miasto wybrało najkorzystniejszą ofertę w postępowaniu na tę dokumentację - z ceną na poziomie 1,3 mln zł (przy budżecie zamawiającego ok. 3 ml zł) złożyła ją katowicka spółka Complex Projekt.
Zamawiany przez Sosnowiec projekt ma objąć budowę częściowo bezkolizyjnego węzła na drodze S1 wraz z jej przebudową/poszerzeniem na długości ok. 1,1 km, a także budowę drogi o długości ok. 1,7 km (w tym skrzyżowania z łącznikiem do istniejącej drogi na terenach inwestycyjnych).
Władze Sosnowca wielokrotnie przypominały, że jedyne miejsce, w którym można wybudować węzeł na S1, aby spełniał funkcje m.in. gospodarcze, jest wyjątkowo niekorzystne. Inwestycja musi bowiem objąć teren, na którym znajdują się rzeka i linia kolejowa, a sama główna arteria przebiega tam po łuku, co wymaga m.in. odpowiednio dłuższych pasów włączeń do ruchu.
Dodatkowo, z racji ukształtowania terenu, na znacznej jego części trzeba będzie prawdopodobnie wykonać rozległe prace ziemne, a także - najpewniej - postawić złożone obiekty inżynieryjne. Konieczny będzie również wykup kolidującej z inwestycją stacji benzynowej - wraz z uwzględnieniem związanych z tym roszczeń.
Sosnowiec uważa jednak inwestycję za konieczną. Obecnie na terenach w strefie ekonomicznej lub po kopalni piasku Maczki-Bór działa ponad 30 przedsiębiorstw. Wśród nich są centra logistyczne i firmy produkcyjne. Miasto spodziewa się, że inwestycję będzie musiało sfinansować samodzielnie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.