Dziennikarz portalu górniczego nettg.pl zadał pytanie prof. Stanisławowi Pruskowi, naczelnemu dyrektorowi Głównego Instytutu Górnictwa, jakie nadzieje wiąże z powstaniem Centrum Doskonałości w dziedzinie metanu z kopalń węgla?
- Cieszę się, że grupa międzynarodowych ekspertów, grupa różnego rodzaju organizacji, instytutów badawczych, firm, producentów, zajmujących się wydobyciem i dystrybucją gazu, skupiła swoje siły w obszarze metanu z kopalń węgla kamiennego. Wiążemy z tym duże nadzieje.
Mamy do czynienia z ogromnymi zasobami metanu. To s ą miliardy metrów sześciennych. Polska ma duże doświadczenia w dziedzinie eksploatacji tego gazu. Głównym Instytut Górnictwa od lat zajmuje się m.in. zwalczaniem zagrożenia metanowego w kopalniach węgla kamiennego. Robimy wszystko, aby podczas eksploatacji węgla w naszych kopalniach nie dochodziło do zapalenia metanu lub wybuchu. Projektujemy systemy pozwalające na odmetanowanie pokładów podczas prowadzonej eksploatacji.
Niestety, sporo metanu po prostu nam ucieka. W 2016 r. uwolniliśmy ponad 900 mln m sześc. metanu z czego wychwyciliśmy ponad 300 mln m sześc. A zatem blisko 600 m sześc. metanu odprowadziliśmy do atmosfery. Dlatego chcieliśmy korzystać z doświadczeń naukowców z innych ośrodków badawczych na świecie. W Australii działają już elektrownie zagospodarowujące tzw. metan wentylacyjny. U nas tego metanu w powietrzu kopalnianym jest nieco mniej, ale za to mamy do zagospodarowania większe strumienie powietrza, w stosunku do tego, co oferują obecnie dostępne technologie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.