Stronami postępowania dotyczącego przeniesienia koncesji są przedsiębiorca, który posiada koncesję, oraz podmiot, który ubiega się o przeniesienie tej koncesji. Do niego należy złożenie wniosku - wyjaśnia Trybunie Górniczej prof. MARIUSZ ORION JĘDRYSEK, Główny Geolog Kraju i wiceminister środowiska oraz pełnomocnik rządu ds. polityki surowcowej państwa.
Polska Grupa Górnicza przejmuje Katowicki Holding Węglowy. Co stanie się z koncesjami udzielonymi przez Ministerstwo Środowiska Holdingowi?
Formalnie rzecz ujmując, instytucję przeniesienia koncesji reguluje art. 36. Prawa geologicznego i górniczego. Zatem jeżeli nie sprzeciwia się temu interes publiczny, w szczególności związany z bezpieczeństwem państwa lub ochroną środowiska, w tym z racjonalną gospodarką złożami kopalin, to za zgodą przedsiębiorcy, któremu została udzielona koncesja, organ koncesyjny przenosi w drodze decyzji koncesję na rzecz podmiotu, który spełnia określone prawem warunki.
A zatem takiemu, który: spełnia wymagania przewidziane przepisami o podejmowaniu działalności gospodarczej, wyraża zgodę na przejęcie wszystkich warunków określonych w koncesji, a także w zakresie niezbędnym do wykonywania zamierzonej działalności wykaże się prawem do korzystania z nieruchomości gruntowej, użytkowaniem górniczym albo przyrzeczeniem uzyskania tych praw, prawem do korzystania z informacji geologicznej oraz wykaże, iż jest w stanie spełnić wymagania związane z wykonywaniem zamierzonej działalności.
Czyli prosto i szybko?
Raczej nie. To bardzo skomplikowany, ważny proces wymagający koordynacji w czasie - tak, aby nie było chwili działania bez koncesji by kopalnie pracowały bez zakłóceń. Sprawę komplikuje fakt, że koncesje były wydawane w oparciu o różne akty prawne, poczynając od tzw. dekretu Bieruta. Poza tym przeniesienie nie dotyczy tylko samej koncesji, ale także wielu dokumentów, nabywania praw związanych z samą koncesją. Nie zapominajmy, że w tym samym czasie jeden podmiot kończył, a drugi zaczynał działalność.
Stronami postępowania dotyczącego przeniesienia koncesji są przedsiębiorca, który posiada koncesję, oraz podmiot, który ubiega się o przeniesienie tej koncesji. Do niego należy złożenie wniosku. Przeniesienie koncesji następuje pod warunkiem przedstawienia przez podmiot, na który jest przenoszona koncesja, m.in. dowodu utworzenia rachunku bankowego funduszu likwidacji zakładu górniczego i zgromadzenia na nim środków finansowych w wysokości odpowiadającej środkom finansowym zgromadzonym przez dotychczasowego przedsiębiorcę.
PGG wystąpiła już z wnioskiem o przeniesienie koncesji KHW?
6 marca 2017 r. do ministra środowiska wpłynął wniosek PGG o przeniesienie na jej rzecz wszystkich 10 koncesji udzielonych wcześniej KHW. Wpłynęły również wnioski o przeniesienie prawa do informacji geologicznej oraz prawa do użytkowania górniczego - dotyczy dwóch koncesji. Na ich podstawie zostaną przygotowane umowy trójstronne przelewu praw i obowiązków z umów użytkowania górniczego oraz przeniesienia praw do korzystania z informacji geologicznej. Podpisanie tych umów umożliwi sfinalizowanie przeniesienia koncesji na Polską Grupę Górniczą. W przypadku pozostałych 8 koncesji udzielonych w 1994 r. prawo do informacji geologicznej przejdzie na KHW na podstawie art. 205 ust. 3 Prawa geologicznego i górniczego (Pgg), a użytkowanie górnicze na podstawie... dekretu Prawo Górnicze z 1953 r. Aktualnie wniosek jest analizowany i jeżeli będzie zawierał wszystkie przewidziane prawem elementy, będzie można wydać decyzje przenoszące koncesje, a w przypadku jego niekompletności nastąpi to po uzupełnieniu braków.
W przeszłości takie grupowe cesje koncesji miały już miejsce?
Tak. 29 kwietnia 2016 r. minister środowiska przeniósł z Kompanii Węglowej SA na PGG 16 koncesji wydobywczych i 4 koncesje poszukiwawczo-rozpoznawcze. Wydał te decyzje zgodnie z treścią żądania strony, a co najważniejsze we wnioskowanym przez wnioskodawcę terminie.
Przeniesienie koncesji na Polską Grupę Górniczą było ostatnim aktem uruchamiającym ten podmiot, a w zasadzie ostatnim aktem powołania i jednocześnie pierwszym aktem rozpoczęcia działalności PGG. Dokonano go w Ministerstwie Środowiska.
A propos terminów - padało wiele zarzutów o nieporadność resortu środowiska w kwestii przedłużenia kończących się koncesji wydobywczych na złożach węgla kamiennego. Zastrzeżenia w tej materii wyraził na łamach TG Janusz Olszowski, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej...
Uspokajam: obecnie nie ma zagrożeń, dotyczących przedłużenia koncesji „węglowych” – tzw. koncesji 2020. Posłowie, senatorowie różnych opcji w zeszłym roku wieszczyli katastrofę, oskarżali mnie o brak odpowiedzialności itd. Wnoszono nieprzemyślane poprawki poselskie i senackie do Pgg - bliźniacze, wręcz identyczne do tych, jakie próbował zgłaszać pan Olszowski. Zapoznaliśmy się z tymi sugestiami i stwierdziliśmy, że do katastrofy mogłoby dojść, gdyby... te poprawki zostały przyjęte. Wszystkie koncesje, których termin ważności był zagrożony, zostały przeze mnie przedłużone w ciągu kilku miesięcy. Tymczasem niedawno prezes GIPH na łamach TG zarzucił mi, że nie dotrzymałem słowa. Otóż publicznie obiecałem w Sejmie panu marszałkowi, że sprawa będzie załatwiona, że zdążę do czerwca 2017. Słowa dotrzymałem, bo w najbardziej zagrożonych wygaśnięciem przypadkach udzieliłem koncesji w grudniu 2016, a dla tych, których termin ważności upływa 31 grudnia 2017, postępowanie zostało już zakończone.
Których koncesji 2020 sprawa zatem dotyczy?
Mowa w szczególności o następujących koncesjach: dla PGG 13 września 2016 r. przedłużono koncesję „Chwałowice 1”. Dla Taurona 31 maja 2016 r. przedłużyłem koncesję „Janina”, a 9 grudnia 2016 r. - koncesję „Jaworzno”, która jest - co ważne - kontynuacją czterech koncesji: „Jaworzno I”, „Jaworzno II”, „Jaworzno Jeleń”, „Jaworzno IV”. Koncesje „Brzeziny” i „Piekary” mają już zakończone postępowanie i rozstrzygnięcie jest kwestią tygodni. Ważność następnych koncesji kończy się dopiero w 2019 i 2020 r. Do tego czasu, mam nadzieję, będzie znowelizowane Pgg i wówczas będzie prościej. Zespół powołany w zeszłym roku spotkał się kilka razy i wypracował koncepcję. Będzie ona zapewne modyfikowana i rozpisywana – to potrwa. Stąd też wyrażanie pejoratywnych opinii na ten temat jest kompletnie oderwane od rzeczywistości. Przy okazji, co do sprawności działania urzędu, warto podkreślić, że udzielane są również nowe koncesje, chociażby dla Taurona. 4 stycznia 2017 r. udzieliłem zupełnie nowej koncesji „Brzezinka 1” na niezagospodarowanym dotąd złożu węgla kamiennego.
Ciężkie to zajęcie, takie koncesjonowanie?
W przypadku Głównego Geologa Kraju wydawanie koncesji nie jest pracochłonne. Jest pracochłonne i nie jest to lekka praca dla kilkudziesięciu urzędników. Mnie znacznie bardziej absorbują inne sprawy. To już jednak temat na zupełnie inną rozmowę.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Dotrzymał słowa?? proszę was... podpisał się i tyle. te wnioski były złożone lata temu. to były sprawy oczywiste. Jego zadanie to uprościć przedłużanie koncesji i tego nie zrobił. To mu zarzucili. Jemu to się tylko geotermia marzy i oceany.