Konkurencyjność, zyskowność, prywatyzacja oraz czyste technologie węglowe to kluczowe pojęcia z listy zaleceń Międzynarodowej Agencji Energetycznej dla energetyki opartej na polskim węglu.
W Paryżu ogłoszono przed tygodniem kilkusetstronicowy raport energetyczny o Polsce, sporządzony przez specjalistów MAE – organizacji zrzeszającej 28 rozwiniętych państw OECD na świecie. - Węgiel pozostanie jeszcze przez wiele lat fundamentem polskiej energetyki – przyznają eksperci.
W rozdziale poświęconym górnictwu węglowemu umieszczono zalecenia wykonawcze dla branży. Pierwsze z nich: konieczność opracowania przez rząd w Warszawie sensownej „mapy drogowej” dla krajowych kopalń.
"Państwowe górnictwo należy objąć przejrzystymi kryteriami rentowności, natomiast prywatni inwestorzy muszą otrzymać od rządu możliwości rozwoju i konkurowania na rynku węgla w Polsce" - zaleca MAE, akcentując, że „plan dla górnictwa trzeba oprzeć na uczciwych kosztorysach, przejrzystej rachunkowości i niedublowaniu dotacji dla wytwórców elektryczności i kopalń węgla”.
Po drugie w średnim terminie celem ma być prywatyzacja branży. Ale wpierw trzeba gruntownie zrestrukturyzować państwowe kopalnie: nieprzynoszące zysku zamknąć, a inwestycje kierować tylko do rentownych zakładów. Trzeba zoptymalizować wykorzystanie zasobów, polepszyć zarządzanie i skończyć z przerostem zatrudnienia w górnictwie.
Po trzecie reformatorom górnictwa nie wolno zapomnieć o czystości powietrza. Rząd musi mieć racjonalny plan wygaszania opalanych węglem źródeł energii małej mocy, na przykład w mieszkalnictwie. Stare kotły i piece trzeba pilnie zastąpić. Dobrym rozwiązaniem będzie m.in. spalanie węgla w blokach elektroenergetycznych najwyższej światowej klasy – zaleca MAE.
Czytaj: Jak długo Polska będzie węglem stała?
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jak można publicznie wypisywać, żeby najpierw za państwowe pieniądze dokonać restrukturyzacji, inwestycji i unowocześnień a potem wszystko sprzedać prywaciarzowi? Sami chyba na to czekają. Polska węglem stoi a miałaby się sprzedać? Może jeszcze mielibyśmy to od nich kupować? Wstyd dla "ekspertow" z tego całego mae czy jaki im tam. Ostatnio oglądałem jakiś program o opracowanej przez jakiś polski uniwersytet, wartej miliardy technologii wytwarzania grafenu. Kiedy sprzedajecie niemcom albo francuzom? Co?
Idą po bandzie. Wpierw trzeba gruntownie zrestrukturyzować państwowe kopalnie na koszt SP, potem sprywatyzować - tak robi się z KWK Krupiński - czeka niemiecki kapitał. Skończyć z przerostem zatrudnienia w górnictwie - wejdzie podziemne zgazowanie węgla - ma się bogacić obcy kapitał po prywatyzacji - nie naród polski. Rząd musi mieć racjonalny plan wygaszania opalanych węglem źródeł energii małej mocy, na przykład w mieszkalnictwie. Stare kotły i piece trzeba pilnie zastąpić - nie trzeba żadnych piecy wymieniać, wystarczy zacząć produkcję pra - koksiku ( paliwa bezdymnego) które można zacząć produkować za kilka miesięcy. Nie ma woli rządu aby zainteresować się tą technologią, przekazane materiały leżą w szufladach polityków PiS, w ME. Technologia sorbentowa dla polskiego górnictwa podobnie!