Władze Chińskiej Republiki Ludowej postanowiły zawiesić obowiązywanie ograniczeń, nałożonych w marcu tego roku na kopalnie węgla kamiennego. Okazało się, że spadek wydobycia w Chinach doprowadził tam do dramatycznej drożyzny najważniejszego paliwa w tym kraju.
Państwowa Komisja ds. Rozwoju i Reform ponownie zezwoliła, aby kopalnie mogły pracować przez 330 dni w roku. Wcześniej zmuszono spółki do skrócenia czasu pracy górników do najwyżej 276 dni rocznie - informuje agencja Reutera.
Październikowe dane o wydobyciu węgla w Chinach pokazały spadek produkcji o 11 proc. od początku roku w porównaniu do analogicznego okresu 2015 r. W ciągu miesiąca produkcja obniżyła się od września o 1,5 proc.
Z węgla wytwarza się w Chinach aż 84 proc. elektryczności (2014 r.), natomiast Międzynarodowa Agencja Energetyczna przewiduje, że wprawdzie udział węgla w miksie będzie malał, jednak nawet w 2040 r. ponad połowę prądu (54 proc.) wyprodukują elektrownie opalane węglem.
Już wcześniej przewidywano, że Pekin może w każdej chwili poluzować antywęglowe restrykcje i zwiększyć wydobycie, a nadwyżki skieruje na eksport, co ogólnie utrwaliłoby tylko kryzys cenowy na rynkach - zauważa portal mining.com.
Natomiast analitycy katowickiego oddziału polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu w najświeższym raporcie rynkowym podkreślają, że ceny węgla energetycznego w dostawach dla Chin (wg. miarodajnych dla Azji indeksów w australijskim porcie Newcastle) wzrosły w tym roku dwukrotnie, są najwyższe od 4 lat i wynoszą prawie 115 dol./t. Przyczyną nagłego popytu na węgiel w Chinach jest doświadczenie mroźnej zeszłorocznej zimy i równie złe prognozy pogody na bieżący sezon, a także bardzo niskie zapasy. W październiku Chiny kupiły za granicą więcej węgla energetycznego niż w jakimkolwiek miesiącu od początku 2015 r. (20 mln t).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
To już wiadomo skąd ten wzrost cen węgla na światowych rynkach