Dziś Polacy płacą za energię elektryczną ponad dwa razy mniej niż Niemcy czy Duńczycy. To głównie efekt niskich cen, po jakich polskie kopalnie od wielu lat sprzedają węgiel energetyce zawodowej.
Ceny te są niższe od tych w portach ARA nawet o kilkadziesiąt złotych za tonę węgla energetycznego.Różnice prezentujemy poniżej:
Rok 2012:
ARA (zł/t): 343,70
Średnia cena dostaw do EZ (zł/t): 260
Rok 2013:
ARA (zł/t): 304,91
Średnia cena dostaw do EZ (zł/t): 230
Rok 2014:
ARA (zł/t): 287,38
Średnia cena dostaw do EZ (zł/t): 220
Rok 2015:
ARA (zł/t): 263,18
Średnia cena dostaw do EZ (zł/t): 210
Rok 2016:
ARA (zł/t): 283,91
Średnia cena dostaw do EZ (zł/t): 195
- Dziś rzeczywiście elektrownie kupują polski węgiel w cenie prawie o sto złotych niższej od ceny w ARA. Gdyby zrównać te ceny, wtedy górnictwo złapałoby oddech – komentuje prof. Jan Wojtyła z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
To głównie sektor wydobywczy odczuł spadek cen surowca w ostatnich latach. Obecnie zauważalny jest trend wzrostowy. Od maja do listopada ceny w ARA wzrosły o 64 proc. W tym samym czasie spółki węglowe podwyższyły ceny sortymentów o mniej niż 10 proc. Prowadzone są negocjacje na rok 2017 dotyczące kontraktów terminowych, które uwzględniają prognozy cenowe węgla publikowane przez wyspecjalizowane instytucje międzynarodowe.
- Spółka dynamicznie reaguje na wzrost cen węgla na rynkach światowych i negocjuje jak najkorzystniejsze ceny dla swoich produktów. To naturalne działania biznesowe, podyktowane nie tylko troską o wyniki finansowe firmy, ale także troską o zachowanie kilkudziesięciu tysięcy miejsc pracy w kopalniach PGG. Gdy ceny spadały nie słyszeliśmy na to skarg od naszych odbiorców – mówi Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej
Na początku przyszłego roku resort energii ma ogłosić plan inwestycyjny i finansowanie polskiej energetyki. Strategia ministerstwa zakłada połączenie obu branż w duże grupy paliwowo-energetyczne, które zajmą się wydobyciem węgla, wytwarzaniem i obrotem energią elektryczną.
- Wzmocni to polskie grupy energetyczne, które są budowane kompletnie, czyli od wydobycia, poprzez produkcję i dostawy. Staną się one silnymi podmiotami nie tylko na polskim rynku, ale w tej części Europy – w niedawnym wywiadzie mówił wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Przy takim połączeniu zmiany cen na rynkach światowych będą minimalne znaczenie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Policzcie jeszcze ile dopłaca się średnio do kazdej wydobytej tony węgla w polskich kopalniachoraz koszty społeczne utrzymywania górnictwa (dotacje, renty i emerytury, strajki, koszty likwidacji i długów kopalń). Po tych obliczeniach okaże się, że w ARA to prawie za darmo.
Do górnika KWKP - nieuku, zanim coś zaczniesz pisać, to trochę poczytaj. Ty polskie górnictwo porównujesz z chińskim. Chyba cię pogięło! Tam jedna kopalnia wydobywa tyle węgla, co wszystkie nasze spółki do kupy wzięte. Gwoli oświecenia ciebie nieuku - Chiny mają potwierdzone zasoby: 125 mld t, prawdopodobne zasoby 4 tryliony!, roczne zużycie: ok. 3,7 mld t, roczna produkcja ok. 3 mld t. I co Pekin zrezygnuje z węgla, jak 85 proc. energii z niego produkuje? Durnyś. I gwoli dalszej nauki - Indie: potwierdzone zasoby: 90 mld t, roczne zużycie ok. 0,7 mld t roczna produkcja ok. 0,58 mld t. I porównaj - jeżeli potrafisz matole - wydobycie polskich kopalń - wyniosło 73 mln t. Porównaj sobie nieuku te liczby i potem fandzol.
ale azja tez juz mocno odchodzi od wydobycia kopalin, chiny i indie coraz wiecej buduja paneli slonecznych oraz elektrowni wiatrowych, do europy tez to juz dawno przyszło, rynek weglowy bedzie sie kurczyc na całym swiecie jednak zajmie to jeszcze troche czasu, dlatego nasze spolki gornicze maja mozliwosc uzyskania rentownosci
Ceny ktore sa proponowane na lini gornictwo - energetyka sa odpowiedzia na zmieniajacy sie dynamicznie rynek cen w poratach ara, wcale nie uwazam ze przeplacamy.
nie do konca sie z toba zgodze, wcale nie bedziemy kupowac wegla od niemców ani ruskich, nasz miks energetyczny dalej bedzie wiekszosciowo oparty na weglu jednak bedziemy stawiac powoli na zmniejszone wydobycie paliw kopalnych
no właśnie odpowiedzieliscie sobie na to pytanie dlaczego dąży sie do likwidacji polskich kopaln niebedzie wegla taniego z polskich kopaln bo ich po prostu nie bedzie juz bo jest nacisk na ich likwidacje z UE i BANKU ŚWIATOWEGO to potem będziemy musieli go kupować po cenach rynkowych wtedy sie dopiero dowieemy ile będziemy płacili za prąd a węgiel będzie z niemieckich kopalń ( oczywiscie znajdujących się poza granicami niemieckich czy też australijskich , rosyjskich itp czy tez z kopalń polskich ale tylko na mapie wtedy dopiero ceny bedą ale już bedzie za pużno ciekawe co wtedy bedziecie pisac
panie weres nei siej propagand! jakość kolego nei ma znaczenia nasza energetyka generealnie produkuje energię z węgli o dość kiepskiej jakość BO TAK JEST PRZYSTOSOWANA dlatego my nie możemy spprzedawać węgla do Ukrainskich elektrowni jakość diory dziś wszystkie wielkie koncerny produkują w Azji z niewątpliwie watpliwą jakością :)
nie porównywałbym rynku niemieckiego do rynku polskiego, my jestesmy naetabie stabilizowania tego co u nas jest pewnikiem czyli wegiel. Ceny mamy relatywnie niskie, gdyby elektrownie chaiły kupowac po spotowych cenach w ara to bysmy mieli 2 razy drozszy prad
wcale nie uwazam ze koncerny energetyczne dopłacaja, społki gornicze maja prawo ustanawiac sobie ceny zgodne z ich interesem
cały czas wydawało mi sie ze ceny w ara to ceny spot, a nie ceny ktore sa poźniej negocjowane w kontraktach
niemcy czy duńczycy mieli przez ostatnie kilkadziesiat lat troche inne sytuacje polityczna i gospodarcza niz my, dla nich postawienie nacisku na elementy nieprzewidywalne jakimi jest oze nie stanowi problemu, dla nas juz tak. Ceny jakie płacimy wcale nie sa przesadzone
ceny wegla sa adekwatne. Nie moze byc tak ze pgg albo khw albo jsw wyskoczy od razu z taka sama cena jaka jest w portach ara. Stopniowo nasze ceny beda sie zrownywac z tymi zagranicznymi
Niemcy czy Duńczycy zarabiają 4 razy więcej niż obywatel Polski, redaktorzyna zapomniała dopisać
lol nie dziwie sie ze proponuja takie ceny skoro jeszcze przed chwila wegiel szorował po dnie, PGG jako społka musi reagowac dynamicznie na to co sie dzieje na zachodzie. A zobaczycie ze za chwile znowu beda wachania przez wyniki wyborów w stanach
polskie kopalnie nie mogą sprzedawac wegla po takich samych cenach jakie sa w portach w ara bo nikogo by na to nie było stac. U nas ceny i tak były wiwindowane przez ostatni okres i teraz kazda społka górnicza stara sie zejsc jak najnizej w kosztach i cenie
z tą lepszą jakością to bym się nie rozpędzał, przede wszystkim elektrownie powinny kupowac wegiel polski poniewaz to od naszego dostepu do złoza zalezy nasze bezpieczenstwo energetyczne.
lol ale propaganda, a o tym, że węgiel w ARA jest lepszej jakości niż polski już nie wspomnieliście? równie dobrze można napisać, że polska może z sukcesem sprzedawać elektryczne auta, wystarczy, że ludzie będą za nie płacić jak za tesle, albo ze przemysł odzieżowy się w polsce odrodzi, jak będzie można sprzedawać polskie ciuchy w cenie kreacji Diora. Kogo wy chcecie oszukać takimi tekstami? A ten profesorek to już całkiem wstydu nie ma.