Turcja, Egipt, Maroko, Jordania czy Libia - m.in. w tych krajach energię wytwarza się z polskiego węgla. Nowe rynki to również szansa na zwiększenie eksportu, planowanego nawet na 6 mln t w 2017 r. Takie są moce eksportowe Węglokoksu SA, w całości jednak uzależnione od podaży węgla i mocy wytwórczych producentów węgla w Polsce.
- Dzięki temu, że posiadamy własne spółki zajmujące się logistyką, wieloletnie kontrakty z przewoźnikami kolejowymi, jak również świetny zespół fachowców, wcale nierzadko możemy eksportować węgiel, oferując producentom wyższe poziomy cen niż te, które uzyskaliby, sprzedając węgiel na rynku krajowym - tłumaczy Sławomir Obidziński, prezes Węglokoksu.
Mimo nieznacznej podwyżki cen na światowych rynkach, sytuacja polskiego górnictwa głębinowego wciąż jest bardzo trudna i nieporównywalnie gorsza od strony kosztowej w porównaniu z tanim węglem odkrywkowym. Koszt wydobycia w Kolumbii, RPA, USA czy krajach azjatyckich, nie mówiąc o Rosji, jest kilkukrotnie niższy niż w Polsce. Trzeba zatem szukać innych atutów polskiego węgla, jak np. wysoka jakość. Tę jakość Węglokoks wzbogaca swoją uznaną marką, doświadczeniem i wiarygodnością. Polski węgiel od lat ma swoich stałych nabywców, ale stopniowo wypierany był przez dużo tańszy surowiec.
O popycie decydują przede wszystkim dwa czynniki: cena i jakość. Nikt nie kupi od nas węgla droższego i gorszego. Dlatego by obniżać koszty, na kluczowych rynkach zaczynamy działać w ramach konsorcjów zawiązywanych wraz z producentami - wyjaśnia Tomasz Heryszek, wiceprezes Węglokoksu ds. handlowych. - Łączymy nasze potencjały, bo tylko efektem skali i wspólną siłą jesteśmy w stanie oprzeć się dzisiejszej konkurencji na europejskim i światowym rynku - dodaje.
Partnerstwo z Polską Grupą Górniczą i Katowickim Holdingiem Węglowym zacieśnia zaangażowanie finansowe Węglokoksu w górniczych spółkach. Wspieranie inwestycji w nowe moce produkcyjne ma na celu permanentne polepszanie jakości i wzbogacenie wspólnej oferty.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.