Satelitarny system opłat dla ciężarówek i elektroniczne winiety dla kierowców aut osobowych podobają się resortowi infrastruktury - pisze Puls Biznesu. Pytanie, czy da się łatwo je wdrożyć.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa szykuje się do przetargu na wybór operatora systemu opłat za przejazd po drogach krajowych. Obecnie elektronicznym mytem viaToll, dla ciężarówek, zarządza firma Kapsch Telematic Services. Jej kontrakt kończy się w listopadzie 2018 r., więc rządowi urzędnicy już muszą przygotować się do wyboru operatora, który będzie zbierać myto w kolejnych latach. Nie wykluczają modyfikacji i rozbudowy systemu, by obejmował również jeżdżących po autostradach kierowców aut osobowych. Andrzejowi Adamczykowi, ministrowi infrastruktury, oraz Jerzemu Szmitowi, wiceszefowi resortu, przypadły do gustu rozwiązania węgierskie.
- Przedstawiciele rządu węgierskiego zaprezentowali nam zasady funkcjonowania ich systemu. Wzbudził on nasze zainteresowanie. Zaprosiliśmy więc Węgrów na konferencję, którą zorganizujemy pod koniec września. Uczestniczący w niej dostawcy systemów poboru opłat będą mogli zaprezentować swoje modele - mówi Jerzy Szmit.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.