Zaległości czynszowe Polaków przekraczają 130 mln zł - wynika z raportu Biura Informacji Gospodarczej. Największy udział w długu czynszowym ma województwo mazowieckie z 35 mln zł, z czego 29 mln zł to dług lokatorów warszawskich.
Jak wynika z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników prowadzonym przez BIG InfoMonitor zaległości czynszowe lokatorów i firm przekraczają 130 mln zł. Jak wskazują twórcy raportu mogłoby się wydawać, że wielkość długu zależy od kosztu wynajmu mieszkania oraz wysokości płaconego czynszu. Jednak - jak wynika z danych - w mniejszych miastach, gdzie czynsz jest niższy, również nie brakuje osób i firm, które nie płacą czynszu
Największy udział w kwocie zadłużenia lokatorskiego ma województwo mazowieckie, w którym zaległości wynoszą ponad 35 mln zł. Sama Warszawa wygenerowała dług 29 mln zł.
"Choć mogłoby się wydawać, że tuż za stolicą na liście miast, z wysokimi kwotami niezapłaconego czynszu znajdować się powinny Kraków, Łódź, Wrocław i Poznań, to jednak okazuje się, że do pierwszej piątki trafiły dużo mniejsze miejscowości" - napisano w poniedziałkowym raporcie.
Elbląg jest drugim najbardziej zadłużonym miastem w Polsce - długi czynszowe przekraczają tu 21,2 mln zł. Kolejnymi miastami jest Legnica, której zaległości wynoszą 19,3 mln zł oraz Radom i Pabianice, zadłużone kolejno na 4,4 i 4,3 mln zł. Jak wskazują twórcy raportu, wynika to z aktywności spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych oraz gmin, które zarządzają lokalami.
"Nadal duża grupa spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych nie dyscyplinuje niesolidnych najemców poprzez współpracę z BIG-ami" - komentuje BIG.
Z danych wynika, że ponad 82 proc. zaległości czynszowych należy do pojedynczych osób, 13 proc. do dwóch domowników, zaś 3 proc. jest wspólnym długiem trzech osób z rodziny.
"Osoby pełnoletnie zameldowane z jednym lokalu, w chwili, gdy pojawia się zaległość zgromadzona za brak uregulowanych rachunków za czynsz, mogą wspólnie zostać wpisane przez spółdzielnie mieszkaniową do rejestru dłużników (oddzielnymi wpisami)" - wyjaśnia w informacji prasowej Biuro. Dodaje, że podobna sytuacja może spotkać kilku właścicieli zadłużonego mieszkania.
Jak jednak podkreśla Biuro, od prezentowanych 6 miesięcy temu danych ogólna kwota zadłużenia z tytułu czynszu dla Polski zmniejszyła się ze 139,5 do 130,3 mln zł. Spadek zaległości lokatorskich odnotowano w 11 województwach. Największy w kujawsko-pomorskim z 10,4 na 2,5 mln zł. Z kolei ponad dwukrotny wzrost zaległości odnotowano w woj. wielkopolskim (wzrost z 3,5 do 6,8 mln zł) oraz w lubuskim (z 1,3 do 4 mln zł).
Wśród rekordzistów z największymi długami znalazła się m.in. firma z Mazowsza, której dług za nieuregulowane rachunki za czynsz lub wynajem wynosi 3,7 mln zł. Z kolei najbardziej zadłużona osoba fizyczna ma zaległość wynoszącą 928 tys. zł.
Jak wskazują twórcy raportu, aby znaleźć się w rejestrze dłużników wystarczy nie zapłacić raz za miesięczny czynsz. Zgodnie z ustawą, do BIG może zostać wpisane zobowiązanie, gdy płatność opóźnia się o co najmniej 60 dni i wynosi co najmniej 200 zł w przypadku osób prywatnych i 500 zł, gdy mamy do czynienia z firmą.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.