Do końca roku ma być gotowy audyt oceniający zasadność inwestycji KGHM w kopalnię Sierra Gorda w Chile - poinformował w czwartek (18 sierpnia) prezes spółki Krzysztof Skóra. KGHM po sześciu miesiącach tego roku odnotował w tym projekcie stratę netto na poziomie 481 mln zł.
- Jeśli chodzi o termin zakończenia audytu, to jest to bardzo krótki okres do jego zakończenia. Do końca roku będzie gotowy - powiedział pytany przez PAP prezes Skóra.
Na potrzebę przeprowadzenia audytu w spółce wskazał minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz. Pod koniec lutego szef resortu mówił, że pokaże on, "dlaczego spotkaliśmy się z tak wielkimi trudnościami, jeśli chodzi o inwestycję w kopalnię Sierra Gorda w Chile".
- Audyt ten musi przynieść odpowiedź na kilka podstawowych pytań, po pierwsze, w jaki sposób dywersyfikować działalność spółki, by nie była ona narażona na problemy finansowe w sytuacji spadających cen miedzi - mówił wówczas Jackiewicz.
W czwartek władze spółki zaprezentowały na konferencji prasowej wyniki finansowe KGHM. Chilijska kopalnia Sierra Gorda zanotowała w I połowie roku 481 mln zł straty netto ważonej udziałem KGHM w tym projekcie. KGHM ma 55 proc. udziałów w kopalni. Zysk EBITDA wyniósł 154 mln zł, a przychody ze sprzedaży 683 mln zł.
Prezes Skóra przekazał, że w Sierra Gorda trwają intensywne prace związane z osiągnięciem docelowych parametrów finansowo-produkcyjnych, zakładanych dla I Fazy, w tym m.in. stabilności pracy zakładu przeróbczego.
- Renegocjowane są wybrane kontrakty i umowy oraz prowadzona jest weryfikacja długoterminowego planu działalności i rozwoju.
Wiceprezes KGHM ds. rozwoju Mirosław Biliński poinformował na konferencji, że złoże przejściowe w Sierra Gorda, będzie wykorzystywane także w kolejnych okresach. Jego eksploatacja wpłynęła na niższe poziomy produkcji w tej kopalni w II kwartale tego roku.
- Nie publikujemy do przodu wyników produkcyjnych Sierra Gorda, natomiast złoże przejściowe w jakimś zakresie będzie w następnych okresach czasu wykorzystane, będzie planowane do produkcji w następnym kwartale - powiedział Biliński.
Dodał, że "w tej chwili weryfikujemy i optymalizujemy projekt, trwają prace geologiczne, tak by zrobić to jak najlepiej".
Wiceprezes przekazał, że kontynuowana jest współpraca z Chilijskim Regulatorem Środowiskowym (SMA). Sierra Gorda przedstawiła program dostosowujący działalność zakładu do wymogów regulatora i obecnie oczekuje na jego formalne zatwierdzenie przez SMA.
- Powielając sprawdzone rozwiązanie z Polski, powołano zespół międzynarodowych ekspertów, który sprawuje nadzór nad zbiornikiem odpadów poflotacyjnych Sierra Gorda.
Dodał, że w czerwcu powołano Roberta Wundera na stanowisko głównego menadżera Sierra Gorda.
Produkcja miedzi w Sierra Gorda w pierwszym półroczu 2016 roku wyniosła ok. 48 tys. ton, a molibdenu ok. 12,5 mln funtów. W samym II kwartale kopalnia wyprodukowała 22 tys. ton miedzi i 3,6 mln funtów molibdenu, czyli mniej niż w I kwartale roku. Spółka podała, że wysoka zawartość pirytu w rudzie wpływa na osiągane uzyski i pracę zakładu przerobu molibdenu.
Całkowita strata Sierra Gorda sięgnęła w I połowie roku 875 mln zł, zysk EBITDA wyniósł 279 mln zł, a przychody 1,24 mld zł. W II kwartale było to kolejno: 468 mln zł straty, 126 mln zł zysku oraz 666 mln zł obrotu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.