Agencja ratingowa Fitch utrzymała w piątek (15 lipca) długoterminowy rating Polski na poziomie A minus oraz A, odpowiednio dla zobowiązań w walutach obcych i w walucie krajowej.Agencja utrzymała też stabilną perspektywę. W opinii ministra finansów decyzja Fitch to dobra informacja nie tylko dla resortu, ale także i dla obywateli.
- Fitch, wydając decyzję ratingową korzystał z najświeższych danych, m.in. o działaniach legislacyjnych resortu finansów, czy dobrym wykonaniu tegorocznego budżetu - powiedział w poniedziałek (18 lipca) podczas konferencji prasowej minister finansów Paweł Szałamacha.
Agencja ratingowa Fitch utrzymała w piątek długoterminowy rating Polski na poziomie A minus oraz A, odpowiednio dla zobowiązań w walutach obcych i w walucie krajowej, utrzymała też stabilną perspektywę. Zdaniem Fitch rating odzwierciedla m.in. solidne fundamenty makroekonomiczne polskiej gospodarki.
Szałamacha powiedział, że decyzja Fitch to dobra informacja dla nas wszystkich, dla ministerstwa finansów, dla obywateli.
- Przede wszystkim widzimy to, że agencja Fitch korzysta z tego, że jako ostatnia z tych trzech wielkich agencji ogłasza swoją ocenę, tzn. ogłasza ją w oparciu o najnowsze informacje; najświeższe dane dotyczące wykonania budżetu, najświeższe dane dotyczące naszych - Ministerstwa Finansów - działań legislacyjnych - powiedział Szałamacha.
Zauważył, że jest to bardzo ambitny pakiet zmian, niektóre już obowiązują, inne są przyjmowane przez Sejm. Minister wskazał np. na obowiązującą od piątku klauzulę przeciw unikaniu opodatkowania, która ma pomóc w efektywnym zwalczaniu agresywnej optymalizacji podatkowej.
- Fitch korzysta z tego, że opiera swoją decyzję o najświeższe dane z wykonania budżetu. Za parę dni przekażemy dane za pełne sześć miesięcy bieżącego roku. Te dane są dobre. Notujemy wzrost dochodów podatkowych, przyzwoite tempo (wzrostu - PAP) dochodów podatkowych i także niższe zaawansowanie wykonania deficytu - poinformował szef resortu finansów.
Dodał, że dynamika dochodów podatkowych wyprzedza wzrost PKB.
- To jest coś, co cieszy cały rząd - oświadczył.
W ocenie ministra metodologia agencji Fitch "jest solidniejsza".
- Fitch zwraca uwagę w większym wymiarze na twarde dane ekonomiczne, mniej na politykę, mniej na emocje - uważa Szałamacha.
Zaznaczył, że to widać w porównaniu z wcześniejszymi decyzjami pozostałych agencji, zwłaszcza w porównaniu ze styczniową decyzją S&P.
- Fitch ma bardziej przemyślaną metodologię, podchodzi do spraw spokojniej, patrzy przede wszystkim na to, co się dzieje w gospodarce, a nie na jakieś swoje subiektywne oceny, co do stanu polityki, co do tego, co się dzieje na scenie politycznej - wyjaśnił.
Szałamacha zwrócił ponadto uwagę, że kończy się potencjał sprawy Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli chodzi o możliwość negatywnego oddziaływania na kwestie finansów publicznych, na ocenę wiarygodności Polski.
- Przynajmniej w najbliższym czasie ta część świata polityków, która wiązała z tą sprawą jakieś nadzieje, co do podgrzewania atmosfery na jakiś czas (...), musi się z tym pożegnać.
Minister podkreślił, że ocena Fitch potwierdza też zasadność strategii MF, czyli "zharmonizowania realizacji naszych zamierzeń, naszych zobowiązań wyborczych, ambitnej agendy przebudowy, z którą wygraliśmy wybory, stabilizowania tego, z odbudową dochodów własnych państwa, które pozwolą finansować te zamierzenia".
Szef resortu finansów zapewnił, że ta strategia jest realizowana konsekwentnie krok po kroku i będzie realizowana w następnych miesiącach.
- W najbliższym czasie rząd zajmie się i zaakceptuje głęboką zmianę ustawy hazardowej, która także spowoduje wzrost dochodów publicznych. W najbliższym czasie zacznie obowiązywać pakiet paliwowy - od 1 sierpnia - który także w roku bieżącym będzie generował wyższe wpływ z akcyzy i VAT od paliw.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.