Spółka NWR Karbonia nie rezygnuje z projektu Dębieńsko. Będzie on kontynuowany.
- Spółce zależy na jak najszybszym uruchomieniu wydobycia z kopalni Dębieńsko. Nie bez znaczenia jednak pozostają warunki na rynku węgla - powiedziała portalowi górniczemu nettg.pl Anna Koczy z biura zarządu spółki w Czerwionce-Leszczynach.
NWR Karbonia uzyskała w 2008 r. koncesję na wydobycie węgla ze złoża "Dębieńsko 1". Jest ona ważna do 2058 r. W 2010 r. spółka przygotowała wniosek o poprawkę do koncesji. Jeszcze nie tak dawno temu projekt zakładał dotarcie do złoża poprzez upadowa, której budowę rozpoczęto. Koncepcję jednak zmieniono z uwagi na liczne problemy natury technicznej.
- Ostatecznie wybraliśmy metodę szybową - ujawnia Koczy.
Istniejące szyby Jan" i Szyb 5 mają średnicę 5 metrów i są za wąskie, aby można było je wykorzystać w warunkach nowoczesnej kopalni. Dlatego spółka planuje budowę nowych szybów.
Ostrożne szacunki co do rozpoczęcia samej eksploatacji mówią o 2025 r.
Według założeń kopalnia Dębieńsko ma być nową kopalnią innowacyjną, stosującą nowoczesne technologie, co - według inwestorów - zapewni nisko kosztowe wydobycie dobrej jakości węgla koksującego w ilości ponad 3 mln t rocznie.
- Projekt Dębieńsko, podobnie jak Morcinek, jest kluczowym elementem strategii rozwoju firmy i nie planujemy zaprzestania ich realizacji - podkreśla Koczy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.