Zbrojenie szybów w nowej kopalni węgla w Wietnamie rozpoczęli budowniczowie z ukraińskiej kompanii Corum (dawniej Gornyje Maszyny), która ekspansją w Unii Europejskiej i Azji próbuje zaradzić kryzysowi na Ukrainie i w branży górniczej.
Jeszcze w 2012 r. udało się Ukraińcom podpisać kontrakt z państwową wietnamską firmą Vinacomin na zgłębienie "pod klucz" dwóch szybów wydobywczych nowej kopalni Nui Beo. Rząd Wietnamu (gdzie do dzisiaj węgiel wydobywa się jeszcze ręcznie) postanowił zmechanizować swoje górnictwo, aby zwielokrotnić wydobycie z dzisiejszych 40 mln t (do 60 mln t za dwa lata, 75 mln t w 2020 r. i aż 120 mln t w 2030 r.).
W Azji o wyborze Corum zdecydowało 70-letnie doświadczenie i górnicza renoma Ukraińców (zbudowali ponad 250 szybów w Armenii, Azerbejdżanie, Mołdawii, Rosji w kopalniach węgla, ropy, złota i innych). Po roku głębienia szybów zlecono spółce znad Dniepru dokończenie całej kopalni, wyposażenie i rozruch, który ma nastąpić już za dwa lata.
Pośpiech wymusza szybkie i nowe technologie zbrojenia.
- Na poszczególnych kondygnacjach szybów montujemy metalowe konstrukcje i zalewany je tzw. ankrem chemicznym, błyskawicznie zastygającą masą, która wytrzymałość uzyskuje już po pół doby - mówi Aleksiej Żytnik, szef oddziału budowy kopalń w Corum.
Ukraińska grupa, która przed dwoma laty otworzyła swój oddział w Katowicach i już dwukrotnie wystawiała produkty na targach górniczych w Spodku, ma przedstawicielstwa w Rosji, Kazachstanie, Chinach, Wietnamie i na Białorusi. Zacieśnia współpracę z amerykańskim gigantem Joy Mining Machinery. Corum obsługuje obecnie 14 kompanii wydobywczych oraz ok. 150 kopalń głębinowych i odkrywek, a ukraińskie maszyny górnicze fedrują już w 15 krajach.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Corum jest bardzo znane na Marcelu miały być 2 kombajny chodnikowe a wkoncu sprawa w sadzie będzie miała miejsce bo jeden kombajn który zdarzyli wdrożyć nie jest w stanie sobie poradzić z normalnym postępem, większy postep uzyskuje się za pomocą materialu MW!! Wielka porazka w związku z tym kombajnem a serwis do niego to można powiedzieć ze na dole "ŚPI" awaria za awarią.