Moim zdaniem kandydatura Krzysztofa Tchórzewskiego na stanowisko ministra energetyki to bardzo dobry wybór, szczególnie w kontekście dialogu społecznego - mówi w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl Jarosław Grzesik, szef górniczej Solidarności.
- To człowiek, którego bardzo ciepło i dobrze wspominam, z okresu, gdy był wiceministrem gospodarki odpowiedzialnym za górnictwo. Przyszedł w bardzo trudnym momencie, bo jak pamiętamy jego poprzednikiem był Paweł Poncyliusz, który skonfliktował się z organizacjami związkowymi i dialog społeczny za jego czasów nie stał na najwyższym poziomie - mówi Grzesik.
Przewodniczący górniczej Solidarności przypomina, że po Pawle Poncyliuszu górnictwem zajął się człowiek, który słuchał tego co się do niego mówi i załatwił wiele rzeczy wcześniej nie możliwych do zrealizowania. Za czasów Krzysztofa Tchórzewskiego uzgodniona została strategia dla górnictwa.
- Nie wiemy czy, kiedy i w jaki sposób nowy minister energetyki przejmie kompetencje dotyczące górnictwa. Zadaniem na "już" dla tej osoby jest przywrócenie płynności spółek węglowych. Wiemy, jak wygląda sytuacja płatnicza Kompanii Węglowej, w pozostałych spółkach jest niewiele lepiej. Ludzie obawiają się o swoje wynagrodzenia grudniowe i barbórki, patrzą na najbliższe miesiące z niepokojem. Do rozwiązania jest wiele problemów: nieuporządkowany rynek węgla, nadmierny import, czy kwestie inwestycji w górnictwo, których branża potrzebuje jak ryba wody - wskazuje Jarosław Grzesik.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Polecam wygooglowac artykul 'cwierc banki i cala Szydlo' .. prawdziwa Solidarnosc..
dlaczego Grzesik się wypowiada w sprawie KW po tym co zrobił???