Sesja na amerykańskich giełdach przebiegała pod znakiem lekkich spadków w oczekiwaniu na rządowy raport z rynku pracy w USA za październik. Dane te są kluczowe dla przyszłości polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Piątkowe dane z rynku pracy, jeśli nie okażą się poniżej oczekiwań rynkowych, mogą stanowić argument za podwyższaniem stóp procentowych przez Fed przed końcem roku.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial stracił 0,02 proc. i wyniósł 17.863,43 pkt.
S&P 500 stracił 0,11 proc. i wyniósł 2.099,93 pkt.
Nasdaq Comp. spadł o 0,29 proc. i wyniósł 5.127,74 pkt.
- Myślę, że rynek obawia się nieco jutrzejszych danych. Wygląda na to, że Fed zamierza podnieść stopy procentowe w grudniu, takie dostajemy przynajmniej sygnały - powiedział w CNBC główny strateg inwestycyjny w Boston Private Wealth Robert Pavlik.
W piątek inwestorzy poznają kluczowy dla przyszłości polityki Fed rządowy raport z amerykańskiego rynku pracy za październik.
Po rozczarowujących danych z rynku pracy w USA za dwa ostatnie miesiące (w sierpniu wzrost zatrudnienia wyniósł 136 tys., a we wrześniu 142 tys.) w październiku rynek spodziewa się, że wzrost zatrudnienia przyspieszy i wyniesie 185 tys. nowo utworzonych miejsc pracy.
- Czekamy na piątkowy raport z rynku pracy. Myślę, że wskaże on na umiarkowany wzrost zatrudnienia, tym samym dalej utrzymywała się będzie niepewność co do przyszłości polityki Fed - ocenił analityk w RJO Futures John Caruso.
W środę szefowa Fed Janet Yellen powiedziała, że decyzja w sprawie podniesienia stóp procentowych w USA w grudniu nie została jeszcze podjęta, jednak istnieje taka możliwość. O tym, czy Rezerwa Federalna ostatecznie podejmie decyzję o podwyżce, zadecydują dane makroekonomiczne, które napłyną do czasu posiedzenia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.