Ruch Kukiz'15 uważa, że oszukał i dlatego złożył zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Ta postanowiła o wszczęciu śledztwa w sprawie styczniowego porozumienia rządu z górniczymi związkami zawodowymi. Prokuratura okręgowa zbada, czy nie doszło do przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego.
Zawiadomienie w tej sprawie złożył prawie miesiąc temu mec. Grzegorz Długi z Ruchu Kukiz'15, który w ostatnich wyborach zdobył mandat poselski w okręgu katowickim. Pismo złożył w imieniu czterech osób fizycznych, m.in. Pawła Kukiza.
Przedstawiciele ruchu Kukiz'15 zarzucają rządowi, że oszukał górników - nie wywiązał się z zapisów porozumienia. Domagali się zbadania sprawy pod kątem art. 231 Kodeksu karnego. Przepis ten mówi o niedopełnieniu obowiązków i przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, który działa w ten sposób na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.
- Prokurator uznał, że zawiadomienie daje podstawy do wszczęcia śledztwa i zbadania, czy w związku z podpisaniem porozumienia w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej nie doszło do przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego - wyjaśniła w poniedziałek (2 listopada) PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.
Decyzja o wszczęciu śledztwa zapadła w ubiegłym tygodniu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
1600 pracowników PNI Warszawa chce śledztwa w sprawie prywatyzacji PNI Warszawa.