Czwartkowa (8 października) sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. Wydarzeniem dnia była publikacja "minutes" z wrześniowego posiedzenia Fed, z którego wynika, że USA są bliskie stanu, który uzasadniać może podwyżkę stóp procentowych, ale zmartwieniem jest tempo rozwoju globalnej gospodarki.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial zyskał 0,82 proc., i wyniósł 17.050,75 pkt. Indeks znalazł się powyżej 17.000 punktów po raz pierwszy od sierpnia.
S&P 500 wzrósł o 0,88 proc. i wyniósł 2.013,43 pkt.
Nasdaq Comp. wzrósł 0,41 proc. do 4.810,79 pkt.
Amerykańscy bankierzy centralni w trakcie wrześniowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku byli zdania, że gospodarka USA jest bliska stanu, który uzasadniać może podwyżkę stóp procentowych, zdecydowali się jednak od niej powstrzymać w obawie o ewentualne negatywne konsekwencje, jakie może mieć dla gospodarki USA spowolnienie wzrostu gospodarczego na świecie.
Z opublikowanych w czwartek minutes wynika, że członkowie Fed wyrazili obawy o możliwe negatywne skutki, jakie spowolnienie wzrostu gospodarczego na świecie może mieć dla aktywności gospodarczej w USA, jednocześnie jednak byli zdania, że do tej pory "materialnie" nie zmieniło ono jeszcze perspektyw gospodarki USA.
"Jednocześnie, częściowo z powodu potencjalnego ryzyka dla aktywności gospodarczej oraz inflacji, komitet zdecydował, że wskazane jest, aby poczekać na dodatkowe informacje" - napisano.
"Wielu członków FOMC przyznało, że spowolnienie w światowej gospodarce, widoczne w ostatnim czasie, może w pewnym stopniu stanowić zagrożenie dla aktywności gospodarczej w USA" - dodano.
Wbrew oczekiwaniu części obserwatorów Rezerwa Federalna zdecydowała o pozostawieniu bez zmian stóp procentowych we wrześniu. W komunikacie po zakończeniu posiedzenia amerykański bank centralny podkreślił, że na taką decyzję wpływ miał fakt, że inflacja w USA pozostaje niska, a jej wzrost ograniczać może niepewna sytuacja w światowej gospodarce.
Fed w komunikacie we wrześniu nie dał też jasno do zrozumienia, że jest zdeterminowany, aby podnieść stopy procentowe do końca tego roku, chociaż późnej w trakcie konferencji prasowej prezes banku Janet Yellen oświadczyła, że Fed będzie rozważał tę możliwość na najbliższych posiedzeniach: pod koniec tego miesiąca oraz w grudniu. Łącznie powstrzymanie się od podwyżki, jak również brak jednoznacznej jej zapowiedzi w najbliższym czasie było bardziej gołębim od oczekiwań rezultatem wrześniowego posiedzenia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.