Sesja na giełdach w USA przebiegała w czwartek pod znakiem spadków. Nastroje psuły doniesienia z Niemiec, gdzie mocną przecenę kontynuował sektor motoryzacyjny. Wydarzeniem dnia na rynkach finansowych w USA będzie wystąpienie prezes Fed-u Janet Yellen.
Szefowa Rezerwy Federalnej wystąpi jednak po zamknięciu sesji.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,48 proc., do 16.201,32 pkt.
S&P 500 stracił 0,34 proc. i wyniósł 1.932,23 pkt.
Nasdaq Comp. stracił 0,38 proc. i wyniósł 4.734,48 pkt.
Ze spółek silnie spadał kurs producenta maszyn budowlanych, koncernu Caterpillar. Spółka obniżyła prognozę finansową na ten rok oraz poinformowała o redukcji zatrudnienia, która może objąć nawet 5 tys. zatrudnionych pracowników.
Po zamknięciu sesji, o godz. 23 czasu polskiego, szefowa Fed-u wygłosi wykład na Uniwersytecie Massachusetts. Rynek liczy na sygnały co do zamierzeń Fed-u w sprawie przyszłości podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku.
Fed wbrew oczekiwaniom części obserwatorów powstrzymał się od podwyżki na ubiegłotygodniowym posiedzeniu. Po jego zakończeniu prezes Fed-u stwierdziła, że bank centralny wciąż zastanawia się na podwyżkami stóp procentowych w tym roku, i że decyzja taka może potencjalnie zapaść już na kolejnym posiedzeniu Fed-u, które odbędzie się w październiku.
- Dzisiaj wszyscy czekamy na Yellen. Jej słowa mogą zabrzmieć jastrzębio. Być może wskaże ona, że stopy procentowe zostaną podniesione w tym roku - powiedział w CNBC Peter Cardillo, główny ekonomista Rockwell Global Capital.
Jak ocenił, jeśli indeksowi S&P 500 uda się obronić wsparcie na poziomie 1900 pkt., może to sugerować koniec korekty na giełdach w USA.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.