Poniedziałkowa (14 września) sesja na amerykańskich giełdach przyniosła nieduże spadki po wzrostach w ubiegłym tygodniu. Uwaga inwestorów w tym tygodniu będzie skoncentrowana na posiedzeniu Rezerwy Federalnej, w trakcie którego amerykańscy bankierzy centralni będą rozważali podwyżkę stóp procentowych.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 62,13 pkt. (0,38 proc.) do 16.370,96 pkt.
S&P 500 stracił 8,02 pkt. (0,41 proc.) i wyniósł 1.953,03 pkt.
Nasdaq Composite osłabił się o 16,58 pkt. (0,34 proc.) i wyniósł 4.805,76 pkt.
Ubiegły tydzień zakończył się wzrostem indeksu S&P 500 o 2,2 proc. i był to najlepszy tygodniowy wynik tego indeksu od marca. Jednocześnie notowania na giełdach charakteryzują się w ostatnim czasie wysoką zmiennością, a jednym z głównych powodów tego stanu jest niepewność co do decyzji Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych.
Odpowiedź na pytanie, czy Fed jest gotowy do podniesienia stóp procentowych w USA po raz pierwszy od ponad dziewięciu lat, przyniesie zaplanowane na ten tydzień posiedzenie banku centralnego USA. Spotkanie amerykańskich bankierów centralnych rozpocznie się w środę, decyzję w sprawie stóp procentowych rynek pozna dzień później.
Na rynkach panuje duża niepewność i inwestorzy są mocno podzieleni w swoich oczekiwaniach co do rezultatu posiedzenia. W ocenie rynku terminowego prawdopodobieństwo, że Fed podniesie stopy procentowe w tym miesiącu wynosi niecałe 30 proc. Bardziej jastrzębi w swoich oczekiwaniach są ekonomiści z Wall Street. Z przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu przez agencję Bloomberga ankiety wynika, że nieco ponad połowa z nich spodziewa się podwyżki w tym tygodniu.
- Najważniejszym wydarzeniem w tym tygodniu będzie posiedzenie Fed, bez względu na decyzję banku centralnego na rynku będziemy mieli dużą zmienność. Amerykańska gospodarka jest obecnie w dobrej kondycji, może być więc to odpowiedni moment na zmianę wysokości stóp procentowych - ocenił dla Bloomberga Kully Samra, zarządzający funduszami Charles Schwab.
Oczekiwania na decyzję Fed sprawiają, że na dalszy plan zejdą w tym tygodniu dane makro. Z gospodarki USA planowana jest między innymi publikacja odczytu sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej za sierpień (we wtorek), inflacji CPI za sierpień w środę oraz odczyty regionalnych wskaźników aktywności z regionu Nowy Jork oraz Filadelfia (odpowiednio we wtorek i czwartek).
W centrum uwagi pozostaje również gospodarka Chin. W trakcie weekendu rozczarowały dane o tamtejszej produkcji przemysłu. Wskaźnik wzrósł w sierpniu rdr o 6,1 proc. wobec spodziewanego przez analityków wzrostu o 6,5 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.