Wsparcie dla Nowej Kompanii Węglowej (NKW) w postaci wniesienia do TF Silesia akcji trzech spółek, które mogą być zabezpieczeniem kredytów, wystarczy, by NKW "stanęła na własnych nogach" i już w przyszłym roku mogła wypracować zysk - ocenia minister skarbu Andrzej Czerwiński.
We wtorek (8 września) rząd zgodził się na przekazanie niewielkich pakietów akcji PZU, PGE i PGNiG do Towarzystwa Finansowego Silesia. Dzięki temu zabiegowi, mają znaleźć się pieniądze na restrukturyzację Nowej Kompanii Węglowej.
- Umożliwiamy taki przepływ finansowy, żeby zgodnie z planem Nowa Kompania Węglowa już w 2016 r. wypracowała zysk. Jeśli ten zysk, jak mamy przedstawione w planie, do 2022 r. będzie osiągalny według planu, to wszystkie problemy finansowe powinny się zamknąć wewnątrz NKW i nie będzie nawet pomysłu, żeby trwało jakieś rozciąganie wsparcia w czasie - wyjaśnił w środę minister dziennikarzom w Krynicy.
Podkreślił, że TF Silesia nie może zbyć przekazanych akcji; o ich ewentualnej sprzedaży musiałby zdecydować minister skarbu. Walory zostały przekazane Silesii bezterminowo. Czerwiński podkreślił, że to, na jak długo akcje mogłyby być np. zastawione pod zaciągnięty kredyt, jest kwestią dwustronnych umów między bankami, a Silesią i NKW.
Czerwiński przypomniał, że wsparcie w postaci przekazania akcji do Silesii to operacja jednorazowa i nie jest planowane przekazanie kolejnych pakietów. - To jest ta jedna pula. Byłoby dobrze, żeby do końca roku, być może na początku przyszłego roku, Kompania już stanęła na własnych nogach - dodał minister.
Według wcześniejszych informacji, dokapitalizowanie Silesii służy temu, by przejmując akcje, a akcjonariusze przejmując udziały, mogła ona sięgnąć po kapitał bankowy na proces restrukturyzacji Nowej Kompanii Węglowej. Płynność finansową mają zapewnić zasoby Węglokoksu, Silesii oraz Polskich Inwestycji Rozwojowych.
CIR poinformowało, że do TF Silesia wniesiono 118 mln akcji należących do Skarbu Państwa w PGNiG (wartość nominalna akcji 1 zł, co stanowi 2 proc. kapitału zakładowego); 863 tys. 523 akcji PZU (wartość nominalna akcji - 1 zł, co stanowi 1 proc. kapitału zakładowego) oraz 18 mln 697 tys. 608 akcji PGE (wartość jednej akcji - 10 zł, co stanowi 1 proc. kapitału zakładowego).
Utworzenie Nowej KW i przeniesienie do niej części aktywów dotychczasowej Kompanii zakłada rządowy plan naprawczy dla górnictwa wdrażany wobec narastających problemów finansowych tej spółki. Jeszcze w 2012 r. Kompania miała ponad 170 mln zł zysku, w 2013 r. zanotowała prawie 700 mln zł straty, a w ubiegłym roku - ponad 2,4 mld zł straty gotówkowej. W I półroczu br. spółka miała blisko 750 mln straty netto. Według wcześniejszych zapowiedzi Nowa KW miała powstać do końca sierpnia; teraz resort skarbu mówi o przełomie września i października. Styczniowe porozumienie rządu ze związkowcami zakłada, że proces zostanie zakończony do 30 września.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
sosnica to bedze ale SRK do zawarcia pokazalismy na co nas stac 1 sciana na 2 zmiany metanowa brawo
jak wszystkim wiadomo podstawĄ nowej kompanii wĘglowej bĘdzie kwk soŚnica czy to siĘ komuŚ podoba czy nie. jakiekolwiek uwagi proszĘ kierowaĆ do zarzĄdu kw s.a. ono dobrze wiedzĄ, Że to najlepsza kopalnia w kompanii.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Brak jakiejkolwiek sensownej restrukturyzacji i znaczących cięć kosztów w KW, a tu mowa jest już o zyskach w 2016. To będzie chyba byłby większy cud niż w Kanie Galilejskiej. No chyba, że jak zwykle przerzuci się koszta na innych obywateli. W tym przypadku na inne spółki skarbu państwa, które dobrze prosperują i przerzucą koszta na swoich klientów, czyli w efekcie będziemy mieli podwyżki cen gazu (PGNiG), prądu (PGE) i ubezpieczeń (PZU).