Potencjał Polski i Indii jest nadal niewykorzystany, dlatego planujemy działania, które podwoją obrót gospodarczy między naszymi krajami - powiedział wiceminister gospodarki Arkadiusz Bąk. W 2014 r. wymiana handlowa między Polską a Indiami wyniosła 2,3 mld euro.
We wtorek (28 lipca) w siedzibie Ministerstwa Gospodarki odbyło się polsko-indyjskie seminarium biznesowe. W spotkaniu brała udział m.in. delegacja rządowo-biznesowa ze stanu Pendżab, która przekonywała do inwestowania na ich terenie.
Wiceminister gospodarki zaznaczył na początku spotkania, że Indie są jednym z najważniejszych strategicznych partnerów Polski na świecie i w południowej Azji.
- Łączy nas intensywna współpraca gospodarcza i dialog polityczny. W 2014 roku polsko-indyjska wymiana handlowa w porównaniu do 2013 r. wzrosła o 16 proc. i jej wartość wyniosła 2,3 mld euro - dodał.
Zdaniem przedstawiciela resortu gospodarki wspólny potencjał gospodarczy jest nadal niewykorzystany. Wskazał, że zwiększeniu powinna ulec wzajemna współpraca inwestycyjna, czyli lokowanie polskich inwestycji w Indiach i indyjskich w naszym kraju.
- Planujemy i podejmujemy działania mające na celu zwiększenie, podwojenie obrotu gospodarczego z Indiami. Chodzi o zwiększenie współpracy nie tylko w przetwórstwie rolno-spożywczym, ale także w energetyce, górnictwie węglowym, przemyśle obronnym czy ochronie środowiska - zwrócił uwagę wicemister Bąk.
Wskazał, że Indie szybko się rozwijają i jest to bardzo perspektywiczny kierunek dla naszego eksportu.
- Eksport to jeden z symboli naszej gospodarki. W ciągu 10 lat potroiliśmy go. To dowód, że Polska gospodarka jest konkurencyjna w skali globalnej już nie w oparciu o kryteria kosztowe, ale też jakościowe. Polsko-indyjskie relacje to nadal obszar bardzo dużych szans, to jest też niestety niewykorzystany potencjał. Działania z polskiej i indyjskiej strony pokazują jednak, że ten potencjał można wykorzystać - ocenił.
Poinformował, że delegacja z Indii odwiedzi w środę Lubelszczyznę. Jak dowiedziała się PAP od przedstawicieli Polsko-Indyjskiej Izby Gospodarczej, oprócz planowanych spotkań z władzami lokalnymi, goście odwiedzą też kilka przedsiębiorstw, w tym zajmujące się przetwórstwem spożywczym, zakłady mleczarskie, czy hodujące kwiaty doniczkowe.
Wiceminister przypomniał też, że prowadzony jest projekt "GO INDIA", który ma zwiększyć aktywność i zainteresowanie polskich firm rynkiem indyjskim. Program skierowany jest do dużego przemysłu oraz do sektora MŚP.
Wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk z kolei zwrócił uwagę, że kluczową gałęzią gospodarki, którą możemy wspólnie rozwijać jest rolnictwo i przetwórstwo żywności. Ocenił, że obecna sytuacja "na pewno nie zadowala obydwu stron i stać nas na pewno na więcej". Jako przykład wskazał 20-krotny wzrost eksportu polskich jabłek do Indii. Przypomniał, że od maja możemy eksportować do Indii mleko. Dodał, że w Indiach jest ok. 90 mln gospodarstw rolnych. W Polsce jest ich 1,5 mln.
Nalewajk przypomniał, że gospodarstwa w Indiach podobnie jak w naszym kraju są gospodarstwami o stosunkowo małym areale.
- Struktura gospodarstw jest podobna. Jesteśmy dobrym przykładem dla nich jak rozwiązywać te problemy - ocenił.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.