Środowa (22 lipca) sesja na Wall Street przebiegała pod znakiem spadków. Negatywnie wyróżniał się indeks spółek technologicznych Nasdaq po rozczarowujących wynikach kwartalnych Apple i Microsoftu.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,38 proc., do 17.850,64 pkt.
S&P 500 stracił 0,24 proc. i wyniósł 2.114,15 pkt.
Nasdaq Comp. spadł o 0,70 proc. i wyniósł 5.171,77 pkt.
W trakcie sesji mocno tracił kurs Apple. Wyniki kwartalne spółki były lepsze od oczekiwań, rozczarowujące okazały się jednak prognozy na przyszły kwartał.
Apple jest największą pod względem kapitalizacji rynkowej spółką na świecie, a jej udział w indeksie giełdy Nasdaq, na której jest notowana, wynosi ponad 14 proc.
Po wynikach spadał również kurs Microsoftu. Spółka zanotowała wyższy od oczekiwań zysk na akcję. Po uwzględnieniu dużych odpisów restrukturyzacyjnych spółka zanotowała jednak stratę. Zaskoczeniem okazał się między innymi odpis w wysokości ponad 7 mld USD związany z zakupem Nokii.
Słabszy od oczekiwań zysk netto zanotował Yahoo. Spółka niższe zyski tłumaczy wydatkami, jakie poniosła na rozwiązania mające poprawić jej konkurencyjność w porównaniu do jej głównych konkurentów Google i Facebooka.
Wynik kwartalne podała Coca-Cola. Spółka pobiła konsensus zarówno na poziomie zysku netto, jak i przychodów.
Lepsze od oczekiwań okazały się również wyniki kwartalne Boeinga.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.