Wątpliwości rozstrzygane będą na korzyść podatników - taki ma być skutek uchwalonej w piątek (10 lipca) przez Sejm noweli Ordynacji podatkowej.
Posłowie poparli - wbrew opinii komisji finansów - poprawkę PSL zmierzającą do przywrócenia pierwotnie zapisanej w prezydenckim projekcie zasady in dubio pro tributario. Jest ona znacznie bardziej ogólna i szersza niż zapis proponowany przez MF. Mówi, że "niedające się usunąć wątpliwości co do treści przepisów prawa podatkowego rozstrzyga się na korzyść podatnika". Zasada ta znajdzie się na początku Ordynacji podatkowej.
Za przyjęciem poprawki głosowało 242 posłów, przeciw 202, wstrzymały się 2 osoby. Za uchwaleniem nowelizacji w całości opowiedziało się 442 posłów, przeciw było 9, nikt się nie wstrzymał.
Wcześniej na etapie prac w komisji i podkomisji zaproponowany przez prezydenta zapis zastąpiono - zgodnie z postulatami resortu finansów - sformułowaniem: "w przypadku różnych wyników wykładni przepisów prawa podatkowego organ podatkowy przyjmuje wykładnię korzystną dla strony postępowania". Zdaniem MF zasada w tej wersji miałaby zastosowanie w sytuacjach, gdy mamy do czynienia z różną wykładnią przepisów, a nie np. gdy wątpliwości co do ich stosowania będzie miał podatnik.
Według ministerstwa proponowane przez resort brzmienie przepisów oparte było na opiniach największych autorytetów w dziedzinie podatków. Wskazywali oni na wady dotyczące zarówno brzemienia, jak i ulokowania w Ordynacji zasady w wersji zaproponowanej przez Kancelarię Prezydenta. Ponadto, zdaniem MF, najważniejsza obecnie zasada w Ordynacji, czyli zasada legalizmu, zapisana jest w 120 artykule, więc żadna inna nie powinna stać wyżej.
Zbigniew Konwiński z PO pytał autorów poprawki PSL przed piątkowym głosowaniem w Sejmie, czy nie satysfakcjonuje ich zapis wypracowany i poparty wcześniej zarówno przez komisję, jak i podkomisję.
- Ta poprawka znosi ten zapis - ostrzegł poseł.
Waldemar Pawlak (PSL) pytał, czy rzeczywiście jest tak, że poprawka ludowców usuwa proponowaną przez komisję formułę.
- Według mojej orientacji to w żadnej mierze nie ma takiego zagrożenia. Ten zapis, który jest w dalszej części Ordynacji podatkowej pozostaje, natomiast proponuje się w poprawce przywrócenie propozycji pana prezydenta, która jest bardzo jednoznaczna - mówił Pawlak.
- Myślę, że nie należy się obawiać podatników, bo oni kreują dochody, z których potem poborcy podatkowi nazywani wdzięcznie urzędnikami skarbowymi (...), pobierają podatki. Bardzo ważne żebyśmy dbali o podatników, bo jeżeli podatnikom będzie się działo dobrze, to i państwo będzie w dobrym stanie - mówił Pawlak.
Natomiast Winceny Elsner z SLD ocenił, że wprowadzony do projektu przez komisję przepis był "mętnym zapisem rozwadniającym istotę sprawy".
Nowelizacja przewiduje przepisy ograniczające możliwość nadania decyzji podatkowej rygoru natychmiastowej wykonalności w sytuacji, gdy do przedawnienia zobowiązania podatkowego zostało mniej niż 3 miesiące. Według Kancelarii Prezydenta organy podatkowe często nadużywają tej przesłanki, kiedy np. z powodu własnej opieszałości nie są w stanie przez 5 lat lub więcej ostatecznie zakończyć sprawy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.