- Takich wyzwań jak w najbliższej kadencji Izba nie miała w swojej prawie 25-letniej historii - stwierdził Janusz Olszowski, wybrany w piątek (26 czerwca) na kolejną kadencję na stanowisku prezesa Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej:
- Tak niezwykle trudnej sytuacji nasz szeroko rozumiany sektor górniczy jeszcze nie miał. Mamy dziś sytuację, która jest wynikiem splotu szeregu bardzo niedobrych okoliczności. Na sytuację sektora wpływa polityka Unii Europejskiej, niektóre decyzje podejmowane w skali globalnej ale i niektóre nasze wewnętrzne decyzje, które nie zawsze są przyjazne branży górniczej. Myślę więc, że wyzwania stojące przed GIPH są ogromne. Izba musi - mówiąc najkrócej - ukierunkować swoje działania na obronę węgla jako paliwa - zaznaczył prezes Olszowski pytany o to, jak wyobraża sobie swoją kolejną kadencję.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Po jego dotychczasowej karierze w GIPH ( a przyrósł tam już do stołka prezesa) widać, że główna jego troską jest trwać, przetrwać. Dlatego prawdziwych działań izba pod jego kierownictwem nie przejawia Jakieś szkolenia, konferencje, jakieś wycieczki zagraniczne dla kolegów prezesów zwane dla zmyłki misjami gospodarczymi. I łażenie po różnych resortowych imprezach, bankietach, urodzinach VIPów itd. GIPH to fasadowa organizacja finansowana ze składek górników i firm zaplecza.
kolejny pan prezio od nicnierobienia...za to z dobrą synekturką...
ok tylko czy tyn synek podskoczy takim jak kulczyk czy tyn synek umie zlikwidowac characze nalozone na gornictwo ? moze tak moze nie tu trzeba chlopa madrego i nie bojacego sie z jajami zobaczymy czy to chlystek kolejny czy chlopina