Poniedziałkowa (22 czerwca) sesja na Wall Street zakończyła się solidnymi wzrostami a dobre nastroje na rynkach były efektem informacji z Brukseli, skąd napłynęły sygnały postępu w negocjacjach pomiędzy zagrożoną niewypłacalnością Grecja a jej międzynarodowymi wierzycielami.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 104,53 pkt. (0,58 proc.) do 18.120,48 pkt.
S&P 500 zyskał 13 pkt. (0,62 proc.) i wyniósł 2.122,99 pkt.
Nasdaq Composite wzmocnił się o 36,97 pkt. (0,72 proc.) i wyniósł 5.153,97 pkt. To nowy rekord tego indeksu.
Nieco ponad półtorej godziny trwało poniedziałkowe nadzwyczajne spotkanie ministrów finansów państw strefy euro w sprawie pomocy dla zagrożonej bankructwem Grecji. Ministrowie zakończyli je, informując, że prace nad porozumieniem mają kontynuować instytucje tj. Komisja Europejska, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny.
Przewodniczący eurogrupy Jeroen Dijsselbloem na konferencji po spotkaniu wskazał, że było bardzo mało czasu na ocenę przesłanych przez Grecję w trakcie weekendu nowych propozycji reform, dlatego instytucje, mogły tylko przekazać "pierwsze wrażenie". Instytucje uznały, że stanowisko Aten to "postęp" i dobra propozycja, by wznowić rozmowy.
- Dzisiejsza sesja przebiegała pod dyktando informacji w sprawie Grecji oraz sygnałów, że możliwe jest porozumienie. Być może pozytywna reakcja rynków jest nieco zbyt gwałtowna, ponieważ wciąż mamy do czynienia tylko z rozmowami, ważne jest jednak to, że pojawiło się światełko na końcu tunelu - ocenił w CNBC Ben Pace, główny strateg inwestycyjny w HPM Partners.
Na informacje w sprawie postępu w negocjacjach silne wzrosty notowały w poniedziałek giełdy w Europie. Euro Stoxx zyskał 4,1 proc. Niemiecki Dax zakończył dzień wzrostem o 3,8 proc. Indeks giełdy w Atenach zakończył poniedziałkową sesję na 9 procentowym plusie.
Europejski Bank Centralny podniósł w poniedziałek ponownie - po raz trzeci od środy - poziom finansowania awaryjnego dla greckich banków. Nie podano o jaką sumę zwiększone zostało finansowanie.
Wydarzenia w Europie sprawiły, że na dalszy plan zeszły poniedziałkowe publikacje makroekonomiczne. W maju wzrósł indeks aktywności w gospodarce amerykańskiej NAI (National Activity Index) - wynika z danych Banku Rezerw Federalnych z Chicago.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.