W końcu 2014 r. ludność Polski liczyła ok. 38 mln 484 tys. osób, tj. o 12 tys. mniej niż w końcu 2013 r. - wynika z opublikowanych we wtorek (27 stycznia) danych GUS. Tym niemniej, liczba urodzeń wzrosła w stosunku do roku 2013 i była większa od liczby zgonów. Ta z kolei była niższa niż rok wcześniej.
Pod względem liczby ludności - według danych GUS - Polska znajduje się na 33 miejscu wśród krajów świata i na 6 w krajach Unii Europejskiej.
Miniony rok - informuje GUS - był trzecim z kolei, w którym odnotowano spadek liczby ludności po notowanym wcześniej (w latach 2008-2011) wzroście. Tempo ubytku ludności w 2014 r. wyniosło -0,03 proc. co oznacza, że na każde 10 tys. mieszkańców Polski ubyły 3 osoby (w 2013 r. było to -0,1 proc., tj. ubyło - odpowiednio - 10 osób).
Według szacunków GUS w 2014 r. liczba urodzeń była większa od liczby zgonów o prawie 4 tys. Współczynnik przyrostu naturalnego (liczony na 1000 ludności) wyniósł 0,1 proc. (przed rokiem był ujemny i wynosił -0,5; na początku bieżącego stulecia był bliski 0 prom, natomiast w 1990 r. wyniósł ponad 4 prom.).
Drugim elementem powodującym zmiany w liczbie ludności jest ujemne saldo migracji zagranicznych definitywnych (na pobyt stały). Jego wartość bezwzględna rosła przez kilka ostatnich lat i w 2013 r. wyniosła prawie -20 tys.; natomiast w 2014 r. saldo migracji na pobyt stały wyszacowano na -15 tys. - informuje GUS.
Z danych GUS wynika też, że w 2014 r. zarejestrowano 376 tys. urodzeń żywych. Po notowanym przez cztery lata spadku liczby urodzeń nastąpił wzrost, tj. urodziło się o ok. 6 tys. dzieci więcej niż w 2013 r.
W 2014 r. zawarto też ok. 188 tys. nowych związków małżeńskich, tj. o ponad 7 tys. więcej niż rok wcześniej, współczynnik małżeństw wyniósł ok. 4,9 prom - o 0,2 prom. więcej niż przed rokiem. Częstość zawierania małżeństw w miastach i na wsi jest podobna. Rok 2014 jest pierwszym, w którym odnotowano wzrost liczby zawartych małżeństw po trwającym przez pięć lat spadku - informuje GUS.
GUS informuje również, że w 2014 r. rozwiodło się ok. 66 tys. par małżeńskich - podobnie jak rok wcześniej, współczynnik rozwodów (na 1000 ludności) nie zmienił się i wyniósł 1,7 prom.
W 2014 r. zmarło ponad 372 tys. osób, tj. o ponad 15 tys. mniej niż w 2013 r.; współczynnik umieralności wyniósł 9,7 prom. (wobec 10,1 prom. w 2013 r.). W ogólnej liczbie osób zmarłych prawie 48 proc. stanowią kobiety.
Niekorzystnym zjawiskiem - pisze GUS - jest szybki wzrost liczby zgonów powodowanych chorobami nowotworowymi, przy jednoczesnym wzroście liczby nowych zachorowań. W 1990 r. nowotwory złośliwe były przyczyną prawie 19 proc. zgonów, w 2000 r. stanowiły 23 proc., a w 2013 r. - ponad 24 proc..
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.