Po ponad tygodniu negocjacji, prowadzonych m.in. przy udziale premier Ewy Kopacz, delegacja rządowa i górnicze związki zawodowe doszły do porozumienia w sprawie programu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Najważniejszym wynegocjowanym zapisem jest to, że nie będzie likwidacji kopalń.
Część programu pozostanie bez zmian. Kopalnie Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy-Anna (tzw. grupa P-4) zostaną sprzedane do spółki celowej (SPV) utworzonej przez Węglokoks. Docelowo udziały w tej spółce objąć mają inni akcjonariusze, m.in. spółki energetyczne. Po podwyższeniu kapitału spółka mogłaby odkupić od Kompanii Węglowej pozostałe kopalnie. Kopalnia Piekary zostanie wniesiona do spółki Węglokoks-Kraj.
Zmiany w programie dotyczą 4 kopalń Kompanii Węglowej, które miały zostać przekazane do Spółki Restrukturyzacji Kopalń w celu wygaszenia.
Kopalnia Sośnica-Makoszowy zostanie podzielona na dwa odrębne ruchy. Ruch Sośnica zostanie w starej Kompanii Węglowej, natomiast ruch Makoszowy zostanie przekazany do SRK, skąd odkupi go Węglokoks-Kraj.
Rozdzielone zostaną także ruchy kopalni Bobrek-Centrum. Ruch Bobrek trafi bezpośrednio do spółki Węglokoks-Kraj, natomiast ruch Centrum zostanie przekazany do SRK i tam zostanie.
Kopalnia Pokój zostanie w Kompanii Węglowej.
Kopalnia Brzeszcze, po wniesieniu do SRK, zostanie odkupiona przez Tauron. Plany restrukturyzacji kopalń wniesionych do SRK będą uzgadniane ze stroną społeczną i konsultowane z samorządami.
Zmianie ulegnie też program osłon socjalnych. Tak jak w pierwszej wersji programu mają one dotyczyć wyłącznie pracowników kopalń wniesionych do SRK.
Utrzymane zostaną urlopy górnicze dla pracowników dołowych, którzy do przejścia na emerytury mają nie więcej niż 4 lata. Takie przedemerytalne świadczenie wprowadzone będzie też dla pracowników przeróbki mechanicznej węgla. W ich przypadku z urlopu skorzystać mogą osoby, które do emerytury mają nie więcej niż 3 lata.
Nie będzie w ogóle odpraw dla pracowników dołowych, którzy nie powinni mieć problemu z zatrudnieniem w kopalniach. Natomiast pracownicy powierzchni - w tym administracja - w razie dobrowolnej deklaracji o odejściu z pracy otrzymają 15-krotność miesięcznego wynagrodzenia. Do tego dojdzie jeszcze - zależna od stażu pracy - odprawa, gwarantowana ustawą o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. W przypadku pracowników o stażu przekraczającym 8 lat odprawa to 3 miesięczne pensje.
Porozumienie górniczych związków zawodowych z rządem gwarantuje też niewyciąganie konsekwencji wobec osób biorących udział w protestach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.