Zgodnie z zapowiedziami do górników protestujących w Kompanii Węglowej dołączają pracownicy innych spółek węglowych. Górnicy z kopalni w Budryk należącej do JSW postanowili, że w czwartek (15 stycznia) po pierwszej zmianie zostają pod ziemią i rozpoczynają akcję protestacyjną - poinformowali portal górniczy nettg.pl związkowcy z JSW.
Akcja w kopalni Budryk będzie mieć charakter rotacyjny i nie oznacza przerwania pracy. Górnicy po zakończeniu zmiany będą zostawać pod ziemią na kilka godzin. Sukcesywnie będą ich zastępować koledzy z kolejnych zmian - poinformowała śląsko-dąbrowska Solidarność.
W pozostałych kopalniach JSW również protestują całe zmiany, ale nie jest to protest pod ziemią, lecz na powierzchni. Po wyjeździe z dołu kopalni górnicy nie rozchodzą się do domów, tylko prowadzą akcję protestacyjną w cechowniach. Ma ona również charakter rotacyjny.
Prawdopodobnie w piątek w kolejnych kopalniach JSW akcja protestacyjna przyjmie taką formę jak w Budryku, czyli całe zmiany będą pozostawać pod ziemią.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.