REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
11 stycznia 2015 11:49 Trybuna Górnicza : : autor: Witold Gałązka 4.6 tys. odsłon

Strachu i pieniędzy nigdy nie miałem za dużo

Znam ministra Wojciecha Kowalczyka nie od wczoraj. Jest to, człowiek, który nie tylko chce zrobić to, co trzeba, ale po prostu to robi. Konsultuje opinie, zbiera je z różnych stron – górniczej, finansowej, doradczej. Jednak pełnomocnik rządu nie wymyśli programu w pojedynkę - podkreśla prezes KHW
fot: Jarosław Galusek/ARC

W grudniu w Katowicach pani premier Kopacz powiedziała wyraźnie: "Polska energetyka będzie oparta na węglu" i podkreśliła: "na polskim węglu". Jest to jasny sygnał polityczny, w jakim kierunku zmierzać - zauważa Zygmunt Łukaszczyk, prezes Katowickiego Holdingu Węglowego w rozmowie z Trybuną Górniczą.

Kryzys sprawił, że dla śląskiego górnictwa wybiła godzina prawdy?
Od prawdy trzeba zacząć. I to całej, gdyż niestety obraz górnictwa jest dziś zakłamany. Mówiąc o nim, stosuje się najczęściej filtr zjawisk negatywnych. A powinno być jak w bilansie, gdzie obok strat wyszczególnione są też wszystkie zyski. Wyniki finansowe są złe, więc na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą.

Na górników wylewa się dziś kubły krytyki...
A to bardzo nieuczciwe, bo ci na dole - powtarzam to cały czas - nie są niczemu winni. To prezesi i kadra mają tak zrestrukturyzować firmę, żeby wyszła na prostą, przy zachowaniu maksymalnej liczby miejsc pracy i likwidowaniu niepotrzebnych punktów kosztotwórczych. Zostało ich jeszcze wiele, jak na choince oklejonej bombkami. Czy górnictwo jest od tego, żeby w kryzysowych czasach utrzymywać kluby sportowe? Wspierać różnego rodzaju organizacje i płacić im potężne pieniądze mimo braku wymiernych efektów? Czy powinno utrzymywać niepotrzebny majątek, mieszkania? Mógłbym długo wymieniać. Górnictwo ma wydobywać gigadżule, to jego podstawowe zadanie! Nie powinno być biurem turystycznym, ośrodkiem pomocy społecznej, klubem sportowym, instytucją kultury. To już było.

Wyliczając nadmierne koszty, nie wspomniał pan o wynagrodzeniach.
Z pełną świadomością. Czy średni zarobek górnika jest za wysoki, czy za niski w stosunku do pracy, jaką wykonuje, i warunków, w jakich pracuje? "Przywileje górnicze" to słowo-wytrych. Czy trzynastka w administracji publicznej jest przywilejem? Dziś w górnictwie mamy średnio ponad 20 składników płacy. To jest zły system, ale nie możemy go zmienić sami, bez pomocy państwa, bo opiera się na dawnych przepisach dla branży. Wiemy, że najlepiej byłoby ustalić pensję zasadniczą w zaszeregowaniu i jako zmienne - w zależności od wyników kopalni - dodać premię, a od wyników spółki jako całości - nagrodę roczną. Nieistotne, jak się to będzie nazywać. Przecież pracownika interesuje, ile pieniędzy ma ostatecznie na koncie bankowym.

Czy Polska w ogóle potrzebuje górnictwa w gospodarce wolnorynkowej?
W grudniu w Katowicach pani premier Kopacz powiedziała wyraźnie: "Polska energetyka będzie oparta na węglu" i podkreśliła: "na polskim węglu". Jest to jasny sygnał polityczny, w jakim kierunku zmierzać. Musimy być konkurencyjni na rynku europejskim, bo na światowym to praktycznie niemożliwe. Górnictwo głębinowe jest najdroższe w zestawieniu metod wydobycia. Dodatkowo nie mamy wpływu na część kosztów, jak np. wysokość stawki VAT i podatków, cenę energii czy mediów. Bilans możemy poprawić tylko efektywnością. W Polsce potrzeba ok. 60-65 mln t węgla rocznie. Albo zapewnią go polskie kopalnie, albo - jeśli nie sprostają konkurencji - paliwo przypłynie statkiem lub przyjedzie koleją. Brakuje uczciwej refleksji, jak praca kopalń wpływa na koniunkturę na rynku. Ponad połowę wydatków (1,7 mld zł) nasza spółka przeznacza co roku na usługi, zakupy, inwestycje, podatki, opłaty, energię itp. Firmy z całej Polski przywożą tutaj materiały, maszyny, urządzenia, buty, koszule, hełmy, rękawice robocze... Jeżeli na Śląsku nie będzie górnictwa, tam też nie będzie produkcji. Koszt wynagrodzeń w KHW to 47-48 proc. naszych wydatków. Z tego pracownicy płacą podatki, robią zakupy w sklepach, punktach usługowych. Czy ktoś policzył te korzyści? Warto wyciągnąć wnioski z tego, co stało się w Wałbrzychu.
Problemem jest cena węgla, którą wyznacza benchmark w portach ARA. Jako KHW mamy szczęście uzyskiwać najwyższą cenę z powodu świetnej marki. Przykazałem menedżerom: szukajcie zmian technologii, by produkować jak najwięcej paliwa najlepszej klasy. Jakością także możemy zoptymalizować bilans.
Ale w górnictwie prowadzi do tego długi proces. Jak w dowcipie: dlaczego górnictwo należy do przemysłu ciężkiego? Bo ciężko wkłada się w nie pieniądze i jeszcze ciężej wyjmuje!

Trudno będzie przeprowadzić ten proces z zadłużeniem i pustą kasą.
Instytucją, która zawsze powinna mieć pieniądze, jest bank, a nie kopalnia. Ale nikt nie pożyczy 400-500 mln zł na piękne oczy. Muszę pokazać dokumenty i udowodnić, że podjęliśmy naprawę. Mamy szansę wyjść z autentycznego kryzysu, ale musi istnieć też wsparcie państwa. I nie mówię o dosypywaniu pieniędzy do spółek, a o stworzeniu warunków i regulacji prawnych.
Państwo, rozumiane jako regulator ważnych procesów, ma w ręku takie możliwe działania, jak np. zmianę przepisów czy stymulowanie instytucji państwowych, które po to powołano, aby wspierały gospodarkę. Zapominamy czasem, że ich rolą jest udzielanie wsparcia, a nie zarządzanie dla zarządzania. Są spółki, fundusze i agencje. W interesie państwa jest, by ze sobą współgrały.
W ostatnim czasie państwo zrobiło naprawdę wiele, bo powołanie w randze pełnomocnika rządu osoby personalnie odpowiedzialnej przed premierem za reformę górnictwa oznacza nowe podejście do problemu. Tu już nie ma rozmytej odpowiedzialności zbiorowej. W dodatku pracuje on nad programem całościowym, a nie rozwiązywaniem pojedynczych problemów.

Czy w pana ocenie nowy pełnomocnik dobrze rokuje dla przyszłości branży?
Znam ministra Wojciecha Kowalczyka nie od wczoraj. Jest to, człowiek, który nie tylko chce zrobić to, co trzeba, ale po prostu to robi. Konsultuje opinie, zbiera je z różnych stron - górniczej, finansowej, doradczej. Jednak pełnomocnik rządu nie wymyśli programu w pojedynkę. Proponowanie rozwiązań to zadanie prezesów spółek, którzy - dodajmy - pracują za dobre pieniądze. Rolą Warszawy jest wybranie najlepszej opcji.
Życzę pełnomocnikowi, i nam wszystkim, żeby ten program się udał. Jest duża szansa, że uratujemy to, co jeszcze można uratować. Węgiel na pewno będzie długo jeszcze służył polskiej gospodarce i energetyce, a ja osobiście chcę, żeby to był węgiel z Górnego Śląska i z Bogdanki. Wszyscy od górnika do ministra jedziemy na jednym wózku. Jak on się wykolei, to koniec, wypadną wszyscy.

Co się dzieje z projektem obligacji zagranicznych w euro, których emisja miała nastąpić już w listopadzie?
Postanowiłem zawiesić program. Nie wyszliśmy z ofertą do inwestorów. Nieudany był road show JSW i Kompanii Węglowej. Chociaż w KHW mieliśmy najlepsze oceny ratingowe (bardzo dobra nota BB minus), a nasze obligacje nie byłyby papierami wycenionymi śmieciowo, to jednak ich oprocentowanie kosztowałoby nas zbyt wiele. Jeżeli przy pożyczce 550 mln euro ich koszt przez pięć lat zjadałby praktycznie cały zysk, to byłby to najdroższy kredyt, jaki można zaciągnąć. Jestem zdania, że przez program naprawczy i ograniczenie kosztów znajdziemy inną metodę.

Ale euroobligacje miały uchronić KHW przed utratą płynności finansowej, a zaczęto o nich myśleć, bo instytucje finansowe w Polsce nie chciały z górnictwem rozmawiać. Czy nie ma już zagrożenia i są dostępne kredyty?
Zagrożenie jest, a obligacje oznaczałyby przesunięcie problemu o rok. Tymczasem benchmark cen węgla pokazuje wyraźnie, że musimy przygotować się na dekoniunkturę jeszcze przez dwa-trzy lata. Moglibyśmy się udusić, nie mogąc spłacać euroobligacji. Co do trudności z finansowaniem w Polsce, nieprzypadkowo mówiłem o zaangażowaniu się państwa, pełnomocnika i rządu w roli regulacyjnej między instytucjami finansowymi a spółką górniczą. Do euroobligacji możemy wrócić, jeśli nie wyjdzie proces w kraju. Ale jeśli tak by się stało, to nie wiem, czy w ogóle byśmy ich jeszcze do czegoś potrzebowali...

Przyszedł pan do KHW w najgorszym momencie, jaki można sobie wyobrazić, a kilka dni później doszło jeszcze do katastrofy w Wesołej.
Strachu i pieniędzy nigdy nie miałem za dużo... Nie należę do tych, którzy się boją, a przeszłość potwierdza, że nie wychodziłem na tym źle. Mógłbym skwitować, że wprawdzie jako górnictwo stoimy pod ścianą, ale dla KHW nie jest to ściana płaczu!
Zgodnie z założeniami programu naprawczego, który ogłosimy publiczne w 2015 r. KHW ma osiągnąć niewielki plus. W 2016 r. - duży, pozwalający odbudować kapitały i zacząć płacić bez opóźnień, jak uczciwe przedsiębiorstwo. Dzisiaj niestety część problemów przenoszona jest na firmy kooperujące z nami. Jest absurdem sytuacja, że niekiedy, gdy bank dowiaduje się, że ich kredyt ma być oparty na kontrakcie ze spółką węglową, podnosi im odsetki i zabezpieczenia. Zawirowania w górnictwie przenoszą się na firmy okołogórnicze.
Kopalnia Mysłowice-Wesoła nie wróciła jeszcze do całkowitego wydobycia, ale uzyskuje ok. 10,5 tys. t
dziennie, a pełną zdolność osiągnie w kwietniu-maju 2015 r. Finansowo rok 2014 zamknęła na lekkim plusie. Gdyby nie katastrofa, jej wynik byłby na poziomie 70-80 mln zł. Kopalnia Wieczorek zakończy 2014 r. na plusie (uważamy, że niewielkim, choć wiele firm chciałoby mieć taki wynik) 20 mln zł, tak dzieje się zresztą od kilku lat. Kopalnia Murcki-Staszic jest na głębokim minusie, na który wpływa ruch Boże Dary. Sam Staszic daje plus na poziomie 70 mln zł. Kopalnia Wujek ma minus, ale w tym roku zmieniliśmy technologię z podsadzki na zawał, co oznacza oszczędność do 100 zł na tonie, a zatem przyszły rok będzie już w Wujku bez porównania lepszy.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Aktualności powiązane
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (1) pokaż wszystkie
  • [****e 18 stycznia 2015 21:22:33
    Profile Avatar

    Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.

  • GBARP
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Ta kopalnia przynosi straty
22 lutego 2025
11.2 tys. odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]