Zawodu można się uczyć na wiele sposobów. Są książki, przedmioty w szkole czy praktyki w warsztatach. Nic nie zastąpi jednak godzin spędzonych w czynnym zakładzie. Taką możliwość mają uczniowie ze szkół, z którymi umowy patronackie ma podpisane Katowicki Holding Węglowy.
Młodzi adepci sztuki górniczej mają swoją "klasę" do nauki zawodu na poziomie 370 m kopalni Wujek. Podziemny Ośrodek Szkolenia Zawodowego, bo o nim mowa, powstał w październiku 2008 r.
- Pole szkoleniowe, bo tak potocznie mówimy o Ośrodku, powstało po to, by w jednym miejscu można było uczyć zawodu uczniów ze szkół, z którymi współpracuje KHW. Ponadto jest ono wykorzystywane do szkolenia pracowników, którzy odbywają część praktyczną kursów kwalifikacyjnych, egzaminów potwierdzających kwalifikacje w zawodzie górnika eksploatacji podziemnej, przeprowadzanych przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Jaworznie, i szkoleń wstępnych w zakresie bhp, tzw. instruktażu stanowiskowego. Każdy "świeży" pracownik musi odbyć przed podjęciem pracy instruktaż ogólny i stanowiskowy. W kopalniach KHW ten pierwszy trwa 16 godzin, a drugi 30 dni roboczych. W kopalni Wujek pracownik zaczyna instruktaż stanowiskowy od pierwszych pięciu dni spędzonych właśnie na stanowiskach POSZ - wyjaśnia Waldemar Kuśmierczyk, kierownik Działu Adaptacji Zawodowej kopalni Wujek.
POSZ można określić mianem najniżej położonej klasy w Polsce. Poziom 370 m, na którym się znajduje, w 2007 r. został wyłączony z eksploatacji, ale zainstalowana w nim infrastruktura została zachowana i w każdej chwili może zostać ponownie uruchomiony.
- To miejsce zostało wybrane przede wszystkim ze względu na warunki mikroklimatyczne. Są one bardzo dobre niezależnie od pory roku. Ponadto nie występują tam żadne zagrożenia naturalne. Uczniowie uczą się tam podstawowych czynności, które będą im pomocne w przyszłej pracy. Znajdują się tam m.in. stanowiska stawiania stojaków drewnianych i metalowych, stanowiska do wzmacniania obudowy, torowisko, kolejka podwieszana, taśmociąg czy przenośnik zgrzebłowy - wyjaśnia kierownik.
Praktyki w polu szkoleniowym uczniowie rozpoczynają w trzeciej klasie. Ich program określa szkoła, a Dział Adaptacji Zawodowej przygotowuje stanowiska do jego realizacji. W sumie w tygodniu tajniki sztuki górniczej zgłębia ok. 100 uczniów. Nad przebiegiem praktyk czuwają nauczyciele oraz instruktorzy z kopalni.
Z poziomu 370 korzystają nie tylko uczniowie i pracownicy kopalni Wujek. Swoje ćwiczenia przeprowadzają w nim także studenci Politechniki Śląskiej. Wykorzystują go także ratownicy, którzy w zachodniej części mają swoje pole ćwiczebne, wyposażone m.in. w chodnik ratowniczy, przenośnik ratowniczy, tamę pożarową z włazami, wiertnicę.
- Jeśli odbywają się tam ćwiczenia, to przyprowadzamy uczniów, żeby zobaczyli, jak to wygląda. To kapitalna lekcja górnictwa - zachwala kierownik.
Pole szkoleniowe jest również areną zmagań młodych adeptów sztuki górniczej. To tu od sześciu lat odbywa się Międzyszkolny Konkurs Wiedzy i Praktycznych Umiejętności w Zawodach Górniczych, którego honorowym patronem jest prezes zarządu KHW, oraz konkurs Bezpieczny Skok z BHP do Górnictwa.
- Zarówno zarząd Katowickiego Holdingu Węglowego, jak i kierownictwo kopalni Wujek doceniają znaczenie pola szkoleniowego i pomagają nam w jego rozwijaniu. Jestem pewien, że Ośrodek dostarczy kolejne pokolenia dobrych pracowników - podkreśla Kuśmierczyk.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ej, a czy jakiejś szkole już nie wypowiedziano patronatu, a uczniom zawartych umów?
To samo jest na Halembie w sztolni od 2004 roku. Czyli już 10 lat. Od 2006 na Bolesławie Śmiałym cały (nieeksploatowany) poziom jest przeznaczony do tego celu. Na Knurowie i Bobrku to samo. Po prostu wraca stare. Kiedyś każda kopalnia miała sztolnie albo taki poziom. Żadna nowość. Chyba już nie ma o czym pisać w Święta.
Problem w tym, że nie jest to jedyna klasa. Przykłady chociażby szkoły z Knurowa i Łazisk