W niedzielę (21 grudnia) wmurowano kamień węgielny i akt erekcyjny pod budowę hybrydowej elektrociepłowni w Uniejowie (łódzkie). Wykorzystujący wody termalne, gaz i biomasę obiekt o mocy 2,4 MW ma być ukończony w czerwcu 2015 r. Koszt budowy to ok. 20 mln zł.
- Realizacja tej inwestycji zapewni nam przede wszystkim dostęp do własnej energii elektrycznej. Dzięki niej będziemy też bardziej niezależni jeżeli chodzi o ceny ciepła i energii na rynku. Pozwoli również na bardziej racjonalną gospodarkę wodną. Będziemy mogli jeszcze bardziej wodę oszczędzać i w przyszłości wykorzystywać ją nie tylko do ogrzewania czy lecznictwa, ale też do celów spożywczych, kosmetycznych itp. - powiedział burmistrz Uniejowa Józef Kaczmarek.
Uniejowska elektrociepłownia hybrydowa ma dostarczać prąd i ciepło przede wszystkim do obiektów należących do miasta i miejskich spółek. Zdaniem Kaczmarka dostarczane ciepło będzie miało wyższe parametry niż obecnie.
- Do tej pory był to poziom ok. 60 st. C a po uruchomieniu elektrociepłowni będzie ok. 90 st. C. Będziemy szukać inwestora, który byłby zainteresowany pozyskiwaniem taniego ciepła o wysokich parametrach - wyjaśnił Kaczmarek.
Wody termalne wykorzystywane w Uniejowie m.in. do ogrzewania budynków pozyskiwane są z trzech odwiertów o głębokości 2 tys. m. Jeden z nich w niedzielę otrzymał nazwę Bogumił. Kaczmarek podkreślił, że nazwa nie jest przypadkowa.
- Są u nas relikwie św. Bogumiła, więc jest to miejsce wyjątkowe. Człowiek, w którego imieniu jest zawarte "miły Bogu" jest patronem Uniejowa, miasta wody. Nie może więc być nic piękniejszego, niż "miła Bogu" woda płynąca z tego odwiertu i wykorzystywana przez nas do tak wielu celów. Mam nadzieję, że dzięki niej spełni się wizja silnej gminy Uniejów opartej na wodach termalnych - wyjaśnił Kaczmarek.
Dodał, że dwa pozostałe odwierty pozostaną bez nazwy. Nie jest jednak wykluczone, że wkrótce dołączy do nich kolejny, głębszy.
- Mamy marzenia, żeby sięgnąć głębiej, bo na poziomie 2,8 tys. m mamy temperaturę wody ok. 100 st. C (z dotychczasowych odwiertów wypływa woda o temperaturze 68 st.). Gdybyśmy więc uruchomili ten czwarty odwiert, to moglibyśmy produkować energię tylko na bazie wody termalnej - powiedział Kaczmarek.
Kolejnym marzeniem burmistrza jest własna biogazownia, która uniezależniłaby Uniejów od zewnętrznych dostaw gazu na potrzeby budowanej elektrociepłowni.
Od kilku lat Uniejów ma już ciepłownię geotermalną, która ogrzewa m.in. domy jednorodzinne, bloki, przedszkola, szkoły i urzędy. Przy temperaturze powietrza poniżej minus 10 stopni C wodę dodatkowo podgrzewa kocioł na biomasę - słomę, zrębki drzewne, wierzbę energetyczną. Teraz biomasa i wody termalne połączone z gazem będą wykorzystywane również do produkcji energii elektrycznej.
Od 2012 r. Uniejów jest uzdrowiskiem, jedynym na terenie woj. łódzkiego. Podstawą do nadania takiego statusu były właściwości miejscowych ciepłych wód leczniczych, zawierających m.in. siarkę, radon, fluor, chlorki miedzi i żelaza, związki kwasu metakrzemowego oraz jod, którego zawartość jest taka jak w Bałtyku.
Związki znajdujące się w uniejowskich cieplicach poprawiają kondycję i witalność, a także wzmacniają odporność i elastyczność skóry. Wody są wykorzystywane również w leczeniu zwyrodnień stawów, przyspieszają gojenie ran, redukcję zmarszczek i cellulitu. W kuracjach "pitnych" pobudzają czynność żołądka i trzustki, stymulują przemianę materii oraz uzupełniają niedobory jodu w organizmie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.