W amerykańskim przemyśle w listopadzie powstało aż 321 tys. miejsc pracy a firmy często muszą długo szukać chętnych, by obsadzić fachowe stanowiska - podaje opublikowany w piątek (12 grudnia) rządowy raport na temat zatrudnienia w USA.
Porównanie z październikiem tego roku pokazuje, że rynek pracy ożywia się bardziej niż przewidywano. Jak podaje portal mining.com górnictwo i przemysł drzewny należą do 6 takich gałęzi przemysłu, które mają obecnie duże problemy z szybkim znalezieniem pracowników. Według badań Centre for Economic adn Business Research publikowanych na stronie www.indeed.com, w kopalniach pracuje prawie 100 tys. górników, ale płace znacznie spadły i wynoszą obecnie 31 dol. za godzinę (oraz 27 dol. za godz. średnio dla pracowników niewykwalifikowanych). Ponad 36 proc. miejsc pracy w górnictwie jest nieobsadzonych przez dłużej niż 3 miesiące. Poszukiwani są zwłaszcza (i najdłużej) szeregowi górnicy, sztygarzy oraz górnicy z uprawnieniami dozoru.
Komentatorzy podkreślają, że wbrew pozorom nie jest to dobra wiadomość dla poszukujących pracy. Jednym z powodów, dla których tak długo trwa rekrutacja na wymienionych stanowiskach, może być fakt, iż tylko bardzo niewielu chętnych szuka dzisiaj w USA nowej pracy w kopalniach węgla i surowców naturalnych.
- Pracodawcy stali się wyraźnie wymagający, żądają wąskospecjalistycznych umiejętności lub dużego doświadczenia, tymaczesem wybór kandydatów z odpowiednimi kwalifikacjami jest bardzo niewielki - ocenia Paul D'Arcy z portalu indeed.com.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
pejter Twoje wyliczenia nie oddają realiów, żyjąc w USA wydajesz, utrzymujesz, jesz, podróżujesz za zarobione dolary, więc największym bezsensem jest przeliczanie, że tam się zarabia 16 tyś zł.
No i zataczają koło, pracownik zainwestuje w siebie, zdobędzie wymagane kwalifikacje popracuje z dwa lata i zostanie zwolniony ze względów ekonomicznych. Amerykański sen :)
Jakim cudem Amerykanie nie zmniejszają płac, zarabiają 4 razy więcej od nas i mają dochodowe górnictwo? - podatków mniej płacą niż polskie kopalnie i nie mają tylu urzędasów w biurowcach!!!
Hm....31 dolarów za godzinę, czyli pomnóżmy to razy 8 godzin razy średnio 20 dni w miesiącu i wychodzi 4960 dolarów na miesiąc. Mnożąc to razy 3,35 (bo tyle średnio stoi dolar) daje nam 16616 zł na miesiąc a u nas brutto jak pracownik dostanie 4000-5000zł to jest bardzo dobrze . I dalej będą mówić, że my w polskich kopalniach duuuuuuużo zarabiamy i trzeba obniżyć koszty poprzez zmniejszenie płac.
Tona węgla ze stanów w porcie Amsterdam 60$ a za godzina pracy płacą 27$
Jak mogę dowiedzieć się czegoś więcej na temat pracy na kopalni ? Gdzie złożyć cv czy coś ? Szukam więcej informacji
Amerykanie szukają do pracy a nie jak u nas do biurowca