Nie ma lepszego miejsca, żeby chyląc czoła, podziękować braci górniczej za ciężką codzienną pracę, a Wam za dar serca i niesłychanej odwagi, zarówno w czasie, gdy nie musicie iść do akcji jak i wtedy, gdy podejmujecie interwencję - mówił w piątek 21 listopada Włodzimierz Karpiński, minister Skarbu Państwa, podczas obchodów barbórkowych w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu.
Minister Karpiński, w towarzystwie licznych delegacji, złożył kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym ratowników górniczych, którzy podczas swojej służby złożyli najwyższą ofiarę - z własnego życia.
Wśród gości, którzy wzięli udział w uroczystości byli także Andrzej Pilot, wicewojewoda śląski, Mirosław Sekuła, marszałek województwa, Wojciech Magiera, wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego, prof. Józef Dubiński, dyrektor naczelny Głównego Instytutu Górnictwa, Krzysztof Cybulski, dyrektor Kopalni Doświadczalnej Barbara, Zygmunt Łukaszczyk, prezes Katowickiego Holdingu Węglowego, Jerzy Borecki, wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, śląscy posłowie i przedstawiciele władz lokalnych, przedstawiciele wojska, policji, straży pożarnej oraz pokrewnych służb ratowniczych.
- Mijający rok nie był rokiem łatwym. Zarówno Polska jak i cały świat zostały dotknięte skutkami kryzysu. Jednocześnie był to dla nas rok pracowity, organizacji IX Międzynarodowych Zawodów Ratownictwa Górniczego - mówił prezes CSRG Andrzej Chłopek.
Gospodarz uroczystości wspomniał niedawną akcję ratowniczą w kopalni Mysłowice -Wesoła.
- To ostatnie tragiczne wydarzenie powoduje, że tegoroczne obchody barbórkowe mają skromniejszy charakter i przebiegają w głębokiej zadumie - mówił.
W jego opinii akcja ratownicza w kopalni Mysłowice-Wesoła była szczególna w historii polskiego ratownictwa górniczego. Pokazała, że polski górnik wie jak się zachować w momencie zagrożenia. Wśród 5 ofiar katastrofy był także ratownik górniczy. Akcja trwała aż 30 dni i była jedną z najdłuższych w ostatnim czasie.
- Dzisiaj twarz śląskiej patronki jest pełna zadumy nad zdarzeniami, które miały miejsce w tym roku, ale również nad tym, które miało miejsce równo 8 lat temu w kopalni Halemba - mówił Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW, dziękując ratownikom za odwagę i profesjonalizm wykazane podczas akcji ratowniczej w kopalni Mysłowice-Wesoła.
Na ręce zarządu CSRG wpłynęło wiele gratulacji i życzeń, wśród których były także życzenia od Janusza Piechocińskiego, wicepremiera i ministra gospodarki oraz Piotra Litwy, wojewody śląskiego.
Uroczystość była także okazją do wręczenia pracownikom CSRG i osobom zasłużonym dla Stacji honorowych stopni i odznaczeń górniczych, sztyletów i szpad.
W galerii: Uroczystości barbórkowe w CSRG, Bytom, 21 listopada 2014 r. (zdjęcia Jarosław Galusek - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
no tak- nie wypada zorganizować hucznych obchodów w holdingu...to zabawili się w CSRG...w miejscu gdzie w dziale bhp pracuje jeden z oskarżonych za śmierć górników w Halembie-MAREK Z.ŻENADA...ciepła posadka znajdzie się zawsze dla elyt...prawda!!!!! a i prezes do spraw produkcji też tam był...ten to dopiero ma czyste sumienie
TAK CSRG GAJE SOBIE ODZNACZENIA,SZPADY A CHŁOPAKI Z WESOŁEJ NIE USŁYSZELI NAWET SŁOWA DZIĘKUJE ZE STRONY HOLDINGU NIE MÓWIĄC O INNYCH mowa o kierownictwu zkłaDu itd....
a gdzie zwykli gÓrnicy co na nich pracujĄ