Wspólna Reprezentacja Związków Zawodowych Jastrzębskiej Spółki Węglowej wystosowała pisma do premier Ewy Kopacz i wicepremiera i ministra gospodarki Janusz Piechocińskiego w sprawie referendum, które odbyło się w ubiegłym tygodniu w spółce (29-30 października) - poinformował portal górniczy nettg.pl Piotr Szereda, rzecznik prasowy WRZZ.
Związkowcy podkreślają w swoich pismach, że obecny kryzys JSW nie jest spowodowany jak w podkreśla w swoich sprawozdaniach zarząd spółki tylko wyłącznie spadającymi cenami węgla i pogarszającymi się warunkami górniczo-geologicznymi, ale przede wszystkim brakiem frontu robót przygotowawczych, złym planowaniem robót wydobywczych, nieodpowiednim zarządzaniem zasobami ludzkimi, brakiem polityki sprzedaży węgla, brakiem wydobywania węgla koksowego i tworzenie kosztów poza produkcyjnych.
Strona społeczna podkreśla w swoich pismach, że swoje opinie opiera m.in. na dokładnej analizie realizacji planów techniczno-ekonomicznych w latach 2007-2014 w porównaniu do efektów osiąganych w latach 2004-2006.
WRZZ wnosi o rzetelny dialog oparty na dokładnych analizach warunków zewnętrznych oraz wewnętrznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A poza tym z kim chcecie rozmawiać? Z fachowcami z Warszawy? Koń rży już teraz. Macie Piechocińskiego, czyli junior Pawlak, który też, jak grochem o ścianę
Panowie górnicy, jak na mojego nosa, to wodzireje ze ZZ nigdy nie podskoczą rządowi, bo chcą bezpiecznie dojechać do emerytury i dlatego nie liczcie na radykalną konfrontację z rządem. Po prostu wszystko jest wyliczone w kalendarzu. Brakuje im kilka lat i nie będzie manifestacji na miarę zrywów zachodnioeuropejskich, których nie pokazywało się w naszych prorządowych telewizjach
Dialogu nie będzie. E Kopacz, kiedy była marszałkiem sejmu, jako pierwsza tłumiła dialog z opozycją i związkami. Kompletnie zniknęła debata w sejmie za jej przyczyną. Brak relacji z obrad sejmu za kadencji PO. Takie manifesty ze strony związków, to jak widok pieska na dwóch łapkach proszącego o coś słodkiego. Panowie z ZZ, jak Tusk robił was w bambuko, tak pijarowcy z otoczenia Kopacz tak samo wami manipulują. Aby do wyborów, a potem jeszcze bardziej będą was...