Chcemy, żeby rząd w grudniu przyjął i skierował do Sejmu projekt specustawy dot. przyspieszenia poszukiwania ropy i gazu w Polsce - poinformował Mirosław Barszcz, członek zespołu węglowodorowego przy MSP.
Konsultacje międzyresortowe projektu zakończyły się w ubiegłym tygodniu, a w najbliższy czwartek mają zakończyć się konsultacje społeczne.
- Plan jest taki, żeby w grudniu projekt tej ustawy został przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu - powiedział Barszcz.
Projekt specustawy został opublikowany przez MSP we wrześniu. Zdaniem ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego, projekt wychodzi naprzeciw potrzebom inwestorów. Ma przyspieszyć i ułatwić procedury, którym podlega koncesjonowana działalność wydobywcza, a propozycje wzorowane są na obowiązujących "specustawach": drogowej, o inwestycjach w energetyce jądrowej i o terminalu LNG.
- Kompleksowo reguluje on całokształt procesu inwestycyjnego - czyli wszystko to, co dzieje się po uzyskaniu koncesji. Dzięki temu działające w Polsce firmy będą mogły prowadzić prace związane z poszukiwaniem, rozpoznawaniem i wydobyciem oraz transportem węglowodorów na podstawie jednego aktu prawnego. (...) Projekt umożliwia również znaczące skrócenie czasu oczekiwania na kluczowe decyzje administracyjne, które inwestor musi uzyskać przed rozpoczęciem prac inwestycyjnych - powiedział PAP we wrześniu Karpiński.
Ustalenia lokalizacyjne, uzyskanie tytułu do nieruchomości oraz pozwolenie na wycięcie drzew i krzewów mają zająć maksymalnie 30 dni zamiast kilku miesięcy jak obecnie - szacuje MSP. Wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach w zakresie wydobywania węglowodorów ma zajmować do 45 dni, a uzyskanie pozwolenia wodnoprawnego - 30 dni. Okresowe wyłączenie gruntów z użytkowania rolnego i leśnego będzie można uzyskać w 14 dni.
W efekcie w przypadku poszukiwania i rozpoznawania węglowodorów czas (oczekiwania na kluczowe decyzje administracyjne - red.) zostanie skrócony z około 12-20 miesięcy do ok. trzech, natomiast przy wydobywaniu węglowodorów z nawet 43 miesięcy do ok. pięciu - powiedział Karpiński.
Proponowana ustawa dotyczy inwestycji w zakresie poszukiwania węglowodorów, czyli w praktyce wierceń np. w poszukiwaniach gazu z łupków, które mają stać się inwestycjami celu publicznego.
Przygotowywane przepisy przewidują, że miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego lub studia nie mogą przeszkadzać działaniom poszukiwawczym. Wprost przesądza się, że plan "nie jest przeszkodą", nawet jeśli dany teren jest przeznaczony na zabudowę usługową, techniczno-produkcyjną, użytkowanie rolnicze, zieleń i wodę, komunikację, infrastrukturę techniczną czy pod budownictwo mieszkaniowe.
Autorzy projektu twierdzą, że rozwiązanie to jest zgodne z konstytucją, powołując się na wyrok TK ws. "specustawy drogowej". Trybunał orzekł przy tej okazji, że "zasada udziału samorządu terytorialnego w sprawowaniu władzy nie może być rozumiana absolutnie, to znaczy w ten sposób, że samorząd może działać tam wszędzie, gdzie uzna to za stosowne".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.