Jak informowaliśmy w portalu górniczym nettg.pl, w Zakładzie Górniczym Janina w Libiążu, wchodzącym w skład spółki Tauron Wydobycie, doszło w czwartek (9 października) o godz. 16.10 do wypadku zbiorowego, w którym poszkodowanych zostało 7 górników. Jak poinformowała Zofia Mrożek, rzecznik prasowy spółki, obecnie szpitalu na obserwacji znajduje się jeden pracownik.
- Pięciu górników opuściło szpital już wczoraj. Jednego lekarze wypuścili do domu w piątek nad ranem. W tej chwili na obserwcji pozostaje jeden pracownik. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze stwierdzili u górników przede wszystkim stłuczenia - powiedziała Mrożek.
Przypomnijmy, że wypadek miał miejsce na poziomie 350 w czasie transportu kolejką do miejsca pracy około 30 górników. Z nieustalonych jeszcze przyczyn kolejka wykoleiła się na skrzyżowaniu Przekopu Zachodniego 1 z Przekopem Południowym 2.
- W tej chwili trwa ustalanie przyczyn zdarzenia. Pracodawca powołał swoją komisję wypadkową. Ponadto sprawą zajmuję się Wyższy Urząd Górniczy oraz Okręgowy Urząd Górniczy - wyjaśniła Mrożek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.