Do protestujących górników kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu dotarła z Warszawy późnym wieczorem w piątek, 26 września, informacja, że minister gospodarki odwołał ze składu zarządu Katowickiego Holdingu Węglowego - po zapoznaniu się ze stanowiskiem rady nadzorczej - prezesa spółki Romana Łoja i wiceprezesa do spraw handlowo-rynkowych Mariusza Korzeniowskiego.
Rada nadzorcza zebrała się w trybie nadzwyczajnym, w związku z sytuacją w przeznaczonej do likwidacji kopalni Kazimierz-Juliusz, w której od środy trwa podziemny protest z udziałem ok. 150 górników. Rada zgodnie z zapowiedziami miała rozpocząć posiedzenie o godz 19.00, jednak zaczęła obrady z opóźnieniem. Wezwani w trybie bardzo pilnym na jej posiedzenie członkowie nie zdołali wszyscy dotrzeć na wyznaczoną godzine. Przewodniczący rady Jan Klimek musiał natychmiast przerwać swój pobyt w Brukseli, chociaż wcześniej zabiegał o przesunięcia posiedzenia na sobotę.
Roman Łój kierował Katowickim Holdingiem Węglowym od 17 grudnia 2010 r., wcześniej był wiceprezesem ds. handlowo-rynkowych w tej spółce. Dał się poznać jako rzutki menedżer górnictwa o sprecyzowanych poglądach, które jasno artykułował i bronił.
W tym roku został nagrodzony w Konkursie Górniczy Sukces Roku w kategorii Osobowość Roku, za inspirację i kreatywność we wdrażaniu innowacyjnych projektów związanych z budową i funkcjonowaniem Grupy Kapitałowej KHW. Uhonorowany został też za całokształt działalności. Doceniony za działania na rzecz wzmocnienia pozycji KHW, poprawienia wyników Holdingu w bardzo trudnym dla branży 2013 r. oraz ogromne zaangażowanie w realizację znaczących projektów badawczych, m.in. programu podziemnego zgazowania węgla. Kapituła Konkursu doceniła także osobowość obecnie już byłego prezesa KHW, jako człowieka niezwykle skromnego, wyważonego i rzetelnie wykonującego pracę.
Mariusz Korzeniowski jest absolwentem Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Za sprawy handlowo-rynkowe odpowiadał w KHW od 14 stycznia 2011 r. Jest menedżerem górniczym młodego pokolenia.
W sobotę, 27 września, odbędzie się druga część posiedzenia rady nadzorczej KHW.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Bardzo dobrze,że go wykopali,już od dawna należalo mu się ta wypadka. Nawet nie zjechał na dół bo się boi po 2 minutach dojścia do miejsca pracy by leżał jak świnka..odprawę dostanie i to dużą skoro zarabiał 90 tys miesięcznie,ciekawe za co dostawał taką kasę?za to,że likwidował kopalnie..nie umiał wyjśc do ludzi i porozmawiać tylko uciekał tylnymi drzwiami,zrobił się czerwony jak burak i uciekł,pan były prezes Holdingu Węglowego ... hahahahahaah :D kto wybiera takich rządzących ? WSTYD!
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Hm i co to wszystko da jak bylo G... to dalej bedzie g...
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
a Pan Łaskuda to co?
dobrze łojowi tak
Znów daliście się zrobić w ...... ! Wykorzystano Was Zacni Górnicy aby pozbyć się Prezesa Romana Łoja,aby na jego stanowisko mógł zostać powołany Zygmunt Łukaszczyk,o czym mówiło się od Dawna w Górnictwie To stanowisko miał Przyrzeczone !!!!!! Po Drugie Znów Was Oczarowano,abyście nie poszli protestować do warszawy w Dniu Expose Nowej Pani Premier RP. Już Was załatwił i Ośmieszył Premier Tusk,mamiąc Pustymi Deklaracjami, abyście w dniu Wyborów do Parlamentu Europejskiego nie strajkowali.
Porządny? Porządni ludzie nie wstrzymują wynagrodzenia robotnikom.
Szkoda PAna Łoja, to porządny człowiek i fachowiec
No a za co Tusk odwołał Ł.? Chyba za okowitkę. No ale z K to się na pewno gastronomicznie dogadają - na szczęście to tylko rok. Zdrowie Wasze Panowie smakosze, zdrowie biednych górników KHW.
Swietny czlowiek i swietny fachowiec bardzo glupia decyzja ktora nic nie da i w niczym nie pomoze.... Mieli gorole zapewnipna robote to nie wiem o co im chodzi... Rzad slucha zwiazkowcow- smiech na sali... Przeciez tam nie ma co fedrowac i co po odwolaniu Prezesow nagle bedzie co fedrowac?
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
do opasłego obserwatora zwyciężyła PRAWDA !!!!!
Szkoda go, bo dobry fachowiec z niego był. Ale nie ma strachu, zawsze jakiś stołek dla niego się znajdzie
Panie Łój załoga KWK "Kazimierz - Juliusz" daje panu szanse dalszego zatrudnienia w KHW. Do dnia 30.09.2014 powinien się pan zadeklarować w punkcie informacyjno - rekrutacyjnym znajdującym się w pokoju nr 18-cie. Z górniczym pozdrowieniem KAZIKI
Zgadzam się, że rozwiązanie leży w kasie a cała reszta to tylko otoczka. Ale jak ważna! Bo działa jak memento dla każdego, kto przyjdzie teraz rządzić dowolną spółką górniczą czy państwową: żadnego eskalowania, zakaz dolewania oliwy do ognia, a hasła o dyscyplinarce dla strajkujących zachować dla siebie (na wypadek odwołania)... Dobrze, że PO jest teraz taka słaba, bo w końcu musi się liczyć z opinią publiczną.
Póki co to nie mają pomysłu jak sfinansować te dziurę. I tu leży pies zakopany. Dymisja prezesa na te chwile to jedyne rozwiązanie? To żadne rozwiązanie
Na szczęście ten język i protekcjonalny styl wobec pracowników już się w Polsce zużył. Dzisiaj nawet rządzący zaczynają rozumieć, że nie tylko spółki mają interesy, interesy mają również ludzie! I trzeba z nimi rozmawiać, szanując ich podmiotowość. Oczywiście politycy robią to ze strachu, ale to świadczy, że nie całkiem straciliśmy tych 25 lat.
Trochę żal mi Romana Łoja, bo nie był ciołkiem ani typowym górniczym prezesem, wyrastał ponad i ma ogromne zasługi dla KHW. Niestety w sprawie Kazimierza-Juliusza popełnił niewybaczalne błędy: 1. brak nadzoru 2. fatalna komunikacja w ostatnich dniach. Doprowadziły do niepotrzebnej eskalacji napięcia. Nie wolno ograniczać się do wyników, dobry menedżer musi być też psychologiem społecznym. Język Łoja przypominał niestety średniego Balcerowicza. Dogmatyzm i aroganckie "sorry, taki mamy kapitalizm"
wstrzymali łoja ruszyli górnictwo
Brawo poszło w świat ..górnicy nie gęsi i swój honor mają Głowy polecą na inne stołki
cołki śląsk płacze po łoju który nie miał zielonego pojęcia o górnictwie ale gorolską gębo robił dobre wrażenie i jak długo szczymoł. ciekawe co zaś bydzie uzdrowjoł bo godane jak każdy gorol to tyn łoj to mo
To jest prawdziwe oblicze tej władzy Tak kończą zarządzający którzy chcą coś zrobić.Kolejny raz zwyciężyli opaśli związkowcy A reszta ma się przyglądać.Oczywiście następcy wszystko załatwią i na pewno nie zapomną złożyć doniesienia do ABW
To jest prawdziwe oblicze tej władzy Tak kończą zarządzający którzy chcą coś zrobić.Kolejny raz zwyciężyli opaśli związkowcy A reszta ma się przyglądać.
No i kto teraz dokończy budowę kapliczek Drogi Krzyżowej na hałdzie? ;)
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
jeszce tego Laskudę by pogonili
bardzo dobrze zniknie ten cwaniacki usmieszek spod tego wąsacza