W należącej do PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA Elektrociepłowni Gorzów powstaje blok gazowo-parowy. Wykonawcą jest firma Siemens, a wartość całego kontraktu to 686 mln zł netto. W środę (24 września) na placu budowy wmurowano kamień węgielny.
PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA i Konsorcjum firm Siemens sp. z o.o. oraz Siemens Industrial Turbomachinery AB zawarły kontrakt na budowę bloku 3 października 2013 roku. Zakłada on oddanie bloku w formule "pod klucz" oraz świadczenie wieloletniej umowy serwisowej turbozespołów gazowych.
Wartość kontraktu na budowę to 562 mln zł netto, a umowa serwisowa ma wartość 124 mln zł netto. Zakończenie inwestycji jest planowane w lutym 2016 r. Siemens będzie odpowiedzialny za utrzymanie i serwis turbin przez 12 lat.
Nowy blok będzie zasilany gazem z lokalnych kopalni, co oznacza znacznie niższą cenę błękitnego paliwa w stosunku do tzw. gazu taryfowanego. Gaz do Elektrociepłowni Gorzów będzie dostarczać PGNiG. Umowa w sprawie dostaw została podpisana 3 października ub. roku. Jej szacunkowa wartość to 3 mld zł.
Gaz będzie pochodził ze złóż krajowych, w tym z niedawno otwartej kopalni ropy naftowej i gazu ziemnego Lubiatów, w pobliżu której zlokalizowana jest Elektrociepłownia Gorzów. Umowa została podpisana na 20 lat, licząc od daty rozpoczęcia dostaw gazu. Dostawy zostaną uruchomione po oddaniu bloku do użytku; PGNiG będzie dostarczać 281 mln m sześc. surowca rocznie.
Turbiny kogeneracyjnego bloku gazowo-parowego będą miały moc 138 MWe (moc elektryczna) i 90 MWt (moc cieplna), a przy pełnym obciążeniu ich sprawność będzie wynosić prawie 84 proc. Blok będzie działać w oparciu o dwie turbiny gazowe SGT-800 i jedną turbinę parową SST 400, wraz z kompletnym systemem elektrycznym i systemem sterowania.
- W lipcu tego roku rozpoczęto budowę. Na razie wszytko idzie zgodnie z harmonogramem () Elektrociepłownia Gorzów dostarcza dla całego Gorzowa ciepło, my chcemy poprzez pewne źródła zasilania, czyli budowę nowych źródeł, zapewnić właśnie ciągłość dostaw ciepła (...) Jeśli chodzi o energie elektryczną, to (po oddaniu bloku - red.) będzie podwojenie produkcji -poinformował Jan Kos, dyrektor Elektrociepłowni Gorzów.
Nowa instalacja częściowo zastąpi dotychczas używane, wysłużone elementy infrastruktury, wykorzystujące węgiel jako paliwo. Jej uruchomienie znacznie ograniczy emisję szkodliwych spalin i pyłów do powietrza. Będzie to drugi blok gazowo-parowy w gorzowskiej elektrociepłowni. Pierwszy rozpoczął pracę w 1999 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.