Konsolidacja części kopalń z grupami energetycznymi jest jednym ze scenariuszy programu naprawczego dla górnictwa, analizowanych na potrzeby decyzyjne - wynika z informacji Ministerstwa Gospodarki. W planie naprawczym dla Kompanii Węglowej nie ma takich rozwiązań.
- Nad rozwiązaniami dla tego sektora pracuje obecnie powołany przez premiera specjalny zespół. Nie zdecydowano jeszcze w jakim kierunku zostanie przeprowadzony plan naprawczy dla sektora oraz jakimi metodami i miernikami zostanie oceniony - podało w czwartek biuro prasowe ministerstwa.
Wcześniej wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz powiedział dziennikarzom, że program dla górnictwa zakłada w pierwszym etapie przejęcie niektórych kopalń Kompanii Węglowej przez Węglokoks, a w kolejnym konsolidację aktywów węglowych z branżą energetyczną.
W czwartek po południu Tomczykiewicz sprecyzował w rozmowie z PAP, że ewentualna konsolidacja części kopalń ze spółkami energetycznymi to jeden z rozważanych scenariuszy, który jednak nie ma obecnie przełożenia na konkretne projekty czy uzgodnienia.
- Na dziś jedynym konkretnym dokumentem w tym zakresie jest plan naprawczy Kompanii Węglowej, w którym takich rozwiązań nie ma - powiedział PAP wiceminister. Również wiceminister skarbu państwa Rafał Baniak powiedział PAP, że przekazany resortowi skarbu plan naprawczy Kompanii nie zakłada sprzedaży kopalń spółkom energetycznym.
Wiceminister Tomczykiewicz przypomniał, że ewentualne powiązanie kapitałowe spółek węglowych i energetycznych było jedną z propozycji zgłaszanych przez górnicze związki zawodowe - tym samym stało się to przedmiotem analiz powołanego przez premiera specjalnego zespołu - jako jeden z możliwych scenariuszy.
- Trudno wykluczać rozmaite scenariusze na przyszłość; powiązania z energetyką to jeden z takich możliwych, ale wcale nieprzesądzonych scenariuszy - dodał wiceminister.
Szef resortu gospodarki, wicepremier Janusz Piechociński ocenił w czwartek w rozmowie z PAP, że "samo przypisanie polskich kopalń do energetyki i ograniczenie konkurencji wewnątrz samego sektora nie rozwiąże problemu tych kopalń, chodników i zakładów, które są źle zarządzane i z góry skazane na brak efektywnego wydobycia".
Wicepremier zaznaczył, że rządowy zespół analizuje różne pojawiające się koncepcje i pomysły; wśród nich np. zgłoszony przez związki zawodowe i spółki węglowe pomysł polskich składów węgla.
- Kiedy okazało się, że (pomysł) będzie wymagał dużo pracy i wysiłku organizacyjnego - spotyka się już z dużo mniejszym entuzjazmem pomysłodawców - zauważył.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.